Reklama

Producenci żywności muszą ujawniać, czy zwierzęta cierpiały. Nowy rodzaj etykiet

Nowe prawo w Szwajcarii wymaga dokładnego opisywania na etykietach produktów odzwierzęcych. Producenci oraz sprzedawcy będą musieli wskazać, czy zwierzęta przed śmiercią cierpiały – i w jaki sposób.

Publikacja: 18.07.2025 15:36

Na etykiecie trzeba wskazać między innymi, czy zwierzęta poddawano kastracji, usuwaniu rogów czy prz

Na etykiecie trzeba wskazać między innymi, czy zwierzęta poddawano kastracji, usuwaniu rogów czy przypalaniu dziobów.

Foto: Martijn Baudoin Unsplash

Od lipca producenci mięsa, nabiału oraz jaj oferowanych w Szwajcarii muszą ujawniać szczegóły dotyczące dobrostanu zwierząt, z których powstał dany produkt. Zgodnie ze stanowiskiem Rady Federalnej Szwajcarii, ma to stanowić ukłon zarówno w stronę konsumentów, którzy zasługują na szczegółowe informacje dotyczące spożywanych produktów, jak i szwajcarskich rolników, którzy przestrzegają jednych z najsurowszych na świecie przepisów dotyczących dobrostanu zwierzą

Szwajcaria: Etykiety produktów z informacjami o cierpieniu zwierząt 

Wśród praktyk, które należy będzie wskazać na etykiecie, znajduje się m.in. zabieg kastracji świń i bydła, usuwanie rogów u krów, przypalanie dziobów kurom czy odcinanie nóg żabom. W przypadku foie gras konieczne będzie dodanie na etykiecie informacji, że produkt powstaje w wyniku przymusowego karmienia kaczek i gęsi. Choć w Szwajcarii taka praktyka jest zakazana od ponad 40 lat, w przypadku produktów importowanych wciąż jest częsta, a przepisy odnoszą się zarówno do producentów lokalnych, jak i zagranicznych. Ustawodawca przewidział dwuletni okres przejściowy.

Czytaj więcej

Kraj w Europie, który „uzależnił się” od klimatyzacji. Samotny rekordzista

Nowe przepisy wzbudziły oburzenie i protesty organizacji zrzeszających rolników oraz przedstawicieli przemysłu spożywczego, którzy twierdzą, że będą naciskać na przemysł, jednocześnie zagrażając produktom z zagranicy, których wytworzenie odbyło się zgodnie z innymi przepisami dotyczącymi dobrostanu zwierząt. Jednocześnie jednak wspierają nowatorskie startupy, które produkują alternatywne produkty, które powstają bez okrucieństwa wobec zwierząt. 

Wprowadzone prawo jest spójne z założeniami rządu Szwajcarii, który promuje diety oparte w większym stopniu na roślinach, aby zmniejszyć emisje dwutlenku węgla i osiągnąć cele klimatyczne do 2050 roku. Szacuje się, że spożycie mięsa na osobę wynosi tam ponad 50 kg rocznie, czyli ok. dwukrotnie więcej niż średnia światowa. Produkty mięsne i mleczne odpowiadają za ponad 15 proc. emisji gazów cieplarnianych w Szwajcarii.

Reklama
Reklama

Od lipca w Szwajcarii, jako pierwszej w Europie, obowiązuje również zakaz importu futer uzyskanych w wyniku okrucieństwa wobec zwierząt. Przedstawiciele organizacji broniących praw zwierząt podkreślają jednak, że to określenie jest nieprecyzyjne.

– Termin „okrutne wobec zwierząt” nie jest interpretowany jednolicie. Zakaz nie obejmuje szczególnie okrutnych pułapek, które są zaprojektowane tak, aby zabijać natychmiast, ale często zawodzą, pozostawiając uwięzione zwierzęta na śmierć w męczarniach przez wiele dni – powiedział Thomas Pietsch, szef ds. dzikich zwierząt w branży tekstylnej z organizacji charytatywnej Four Paws.

Zwierzęta
Odstrzał niedźwiedzi na Podkarpaciu. Ekspert: Ta decyzja to zamach na przyrodę
Zwierzęta
Fala krytyki w sprawie odstrzału niedźwiedzi. „Obiecywali ochronę przyrody!”
Zwierzęta
Zmiany klimatu wpłyną na spadek produkcji mleka. „Nie da się temu zapobiec”
Zwierzęta
Nowy rodzaj kleszczy powoduje alergię na mięso. Eksperci: to efekt zmian klimatu
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Zwierzęta
„Czarna pszczoła” znów w w Polsce. Naukowcy uważali ją za wymarłą
Reklama
Reklama