Kiedy Magdalena Fręch przegrała pierwszego seta do zera, można było mieć obawy, czy nie będziemy świadkami błyskawicznej porażki naszej tenisistki.
Jej rywalka swój najlepszy czas miała dwa lata temu, gdy triumfowała w Wimbledonie, choć już wcześniej odnosiła sukcesy na wielkich tenisowych scenach. W 2019 roku dotarła do finału Roland Garros, a na igrzyskach olimpijskich w Tokio zdobyła srebro.
Marketa Vondrousova znów lepsza od Magdaleny Fręch
Ostatnio Marketa Vondrousova zmagała się jednak z kłopotami zdrowotnymi i spadła na 96. miejsce w rankingu WTA. Miała dłuższe przerwy spowodowane kontuzjami ręki i ramienia, a Roland Garros to jej pierwszy turniej od lutego.
Mecz z Fręch zaczęła od mocnego uderzenia, ale w drugim secie to Polka zdołała wrócić do gry, zwyciężyła 6:4 i o wszystkim zadecydować miała trzecia partia.