Kontrakt obejmuje pozyskanie 180 czołgów K2 oraz 80 pojazdów towarzyszących – poinformował w środę wicepremier minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego podpisanie ma nastąpić jeszcze w lipcu.
Ponad 60 czołgów ma być zmontowanych w Polsce w gliwickim Bumarze-Łabędy, który jest częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Co istotne, zapewniono również pakiet logistyczny, a także zakup amunicji. Planowo dostawy mają się rozpocząć w 2026 r. Będzie to 30 czołgów. Wartość tej umowy to 6,7 mld dol., czyli ok. 25 mld zł. Ostatnie czołgi, już montowane w Polsce, mają być dostarczone na początku przyszłej dekady.
Czytaj więcej
Ministerstwo Aktywów Państwowych pozytywnie rozpatrzyło wniosek Polskiej Grupy Zbrojeniowej o dof...
– Ten poprzedni kontrakt nie obejmował wozów towarzyszących. Kierujemy się tym, by jak najwięcej technologii przekazać do polskich zakładów zbrojeniowych – dodawał wiceminister obrony Paweł Bejda.
Warto przypomnieć, że pierwotny termin podpisania umowy podawany przez wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza to wrzesień 2024 r. Jednak negocjacje się przeciągnęły z powodu trudności negocjacyjnych na linii PGZ – koreański Hyundai Rotem i konfliktów między spółkami PGZ.