W umieszczonym w weekend w serwisie Truth Social wpisie Trump stwierdził, że „nie ma powodu, by (Władimir) Putin ostrzeliwał rakietami obiekty cywilne, miasta i miasteczka”. „To sprawia, że zaczynam myśleć, że może on nie chce zakończyć wojny, może mnie po prostu zwodzi i trzeba podejść do tego inaczej” – dodał, sugerując, że może nałożyć na Rosję „sankcje wtórne” (sankcje na kraje, które prowadzą interesy z Rosją – red.), a także nałożyć dodatkowe sankcje na rosyjski sektor bankowy.
Donald Trump: Z mojego powodu Władimir Putin chce zakończyć wojnę
– To możliwe – przyznał Trump w rozmowie z ABC News w kontekście Putina, który może celowo przedłużać proces pokojowy. – Tak, to możliwe. Oczywiście. Może mnie trochę zwodzi. Powiedziałbym, że chce zakończyć wojnę. Tak sądzę – stwierdził jednocześnie.
– Gdyby nie ja, sądzę, że chciałby przejąć cały kraj – dodał amerykański prezydent. Następnie Trump stwierdził, że gdy opuszczał Biały Dom, „nie było szans, że dojdzie” do wojny na Ukrainie. – Gdy Biden się zaangażował, nie powiem, czy postępował właściwie, czy nie, ale z pewnością nie było to dobre, skoro wojna się zaczęła – podkreślił.
Czytaj więcej
Prezydent USA chciał przekształcić północnego sąsiada w 51. stan Ameryki. Stało się odwrotnie: ka...
– Uważam, że Putin chciał całej Ukrainy – powtórzył Trump, który przekonywał, że Rosja zaatakowała Ukrainę, ponieważ prezydentem USA był Joe Biden. – Sądzę, że gdybym nie wygrał wyborów, on (Putin) dostałby całą Ukrainę – podkreślił.