Polskie dokumentalistki triumfują na Krakowskim Festiwalu Filmowym

Zakończył się 65. Krakowski Festiwal Filmowy. To było udane święto dokumentu. Triumfowały polskie dokumenty zrealizowane na drugim końcu świata, w tym „Dziecko z pyłu" Weroniki Mliczewskiej.

Publikacja: 03.06.2025 05:07

„Dziecko z pyłu", największy triumfator festiwalu

„Dziecko z pyłu", największy triumfator festiwalu

Foto: Mat. Pras.

Złoty Lajkonik i Złoty Róg, czyli główne nagrody w konkursie polskim i międzynarodowym powędrowały do Weroniki Mliczewskiej, autorki „Dziecka z pyłu”. Swój projekt realizowała siedem lat. Czekała na rozwój wydarzeń, wierząc, że znalazła bohatera, którego historia jest czymś więcej niż tylko opowieścią o pojedynczym ludzkim losie. Miała rację – życie urodzonego i żyjącego w Wietnamie 55-letniego Sanga, obarczonego stygmatem potomka amerykańskiego żołnierza – okazała się nie tylko poruszająca, ale i skłaniająca do istotnych refleksji nad tym, czym jest nasza tożsamość, korzenie, co jest w życiu najważniejsze. To sprawnie zrealizowany, z wciągającą dramaturgią, ale i wrażliwością dokument.

Jury uzasadniło przyznanie Złotego Rogu: „W uznaniu za szczere i poruszające ukazanie poszukiwania tożsamości przez jednego człowieka pośród niezatartych ran wojny, a także za stworzenie filmu dokumentalnego, który z głębokim wglądem ukazuje związek między jednostką a historią, między przeszłością a teraźniejszością. Ten film, w swojej ciszy, niesie głos, który wybrzmiewa uniwersalnie”.

kadr z filmu "Dziecko z pyłu" w reż. Weroniki Mliczewskiej

kadr z filmu "Dziecko z pyłu" w reż. Weroniki Mliczewskiej

Foto: mat.pras.KFF

Deszcz nagród dla filmu debiutantki

W tym samym międzynarodowym konkursie Srebrny Róg, czyli drugą co do ważności nagrodę, przyznano Natalii Koniarz, debiutantce, za film „Silver”. Historię o dzieciach żyjących z ponadludzkiej pracy w boliwijskiej kopalni srebra jury uznało za „hipnotyczną, milczącą opowieść, w której obraz staje się modlitwą za tych, którzy każdego dnia schodzą pod ziemię. Jury docenia niezwykłą siłę wizualną i formalną filmu oraz odwagę w stworzeniu świata ciemności, kurzu i czułości – świata, który wybiera odczuwanie zamiast mówienia. To kino niczym echo z wnętrza góry – głęboko poruszające i niezapomniane”.

„Silver” rozbił bank z nagrodami. Zgodnie (co wyjątkowe) za najlepszy film festiwalu uznali go widzowie oraz dziennikarze Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych, czyli FIPRESCI. Doceniony też został za najlepsze zdjęcia (Stanisław Cuske) oraz za szczególną wrażliwość na sprawy społeczne, otrzymując Nagrodę im. Macieja Szumowskiego (m.in. „za szlachetną empatię w opisaniu świata znajdującego się na marginesie naszej codzienności”).

kadr z filmu "Silver" w reż. Natalii Koniarz

kadr z filmu "Silver" w reż. Natalii Koniarz

Foto: mat. pras. KFF

Dokument Natalii Koniarz otrzymał też rekomendację Krakowskiego Festiwalu Filmowego do Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii filmu dokumentalnego. Imponująca zgodność różnych gremiów jurorskich.

Dokumenty z drugiego końca świata

Warto zwrócić uwagę, że wśród 11 konkursowych średnio- i długometrażowych polskich dokumentów, aż cztery zostały zrealizowane na drugim końcu świata. Wprawdzie okazały się ciekawymi propozycjami, ale może warto tak zmienić regulamin konkursu, by uwagę dokumentalistów koncentrować na tematach podejmujących problemy współczesnej polskiej rzeczywistości? Tematów takich nie brakuje przecież, ale chętnych na zajmowanie się nimi – nie ma wielu. A dokument powinien rejestrować przecież, utrwalać i zadawać aktualne pytania. To zadanie i wyzwanie dla nowej dyrekcji festiwalu (jeszcze jej nie ma), która będzie dopisywać kolejne rozdziały do historii tej szacownej imprezy.

Zaskakujący Złoty Lajkonik

W dokumentalnym konkursie polskim przyznany został drugi równorzędny Złoty Lajkonik, ale ta nagroda jest zaskakująca. Otrzymał ją Wojciech Staroń za film „Pasja według Agnieszki” rejestrujący ostatnią współpracę nieżyjącej już Agnieszki Bojanowskiej, montażystki, z Bogdanem Dziworskim, reżyserem. Autor, mający niebagatelny dorobek, wyjeżdżający już wcześniej z Krakowa z nagrodami, tym razem zrealizował film, który jest hermetyczny, niewznoszący się ponad poziom opowieści jednostkowej, mający co najwyżej wartość sentymentalną dla zainteresowanych. Na Złotego Lajkonika to za mało, tym bardziej że polski konkurs dokumentalny był w tym roku bardzo mocnym punktem imprezy. Jury napisało w uzasadnieniu werdyktu, że to nagroda „dla intymnego i zarazem niebywale pojemnego filmu o wypełnianiu każdej chwili sensem. Za przypomnienie, że możliwy jest świat, w którym ludzie widzą się, słyszą i dzięki temu rosną. Taśma naświetla się z dwóch stron. Dziękujemy Twórcom za przypomnienie tej wspaniałej metafory międzyludzkich relacji”. Niewtajemniczonemu widzowi trudno dostrzec te walory…

kadr z filmu "Bloodline" w reż. Wojciecha Węglarza

kadr z filmu "Bloodline" w reż. Wojciecha Węglarza

Foto: mat.pras.KFF

Zalety na miarę Złotego Lajkonika w kategorii najlepszego polskiego krótkometrażowego dokumentu dostrzegli jurorzy w filmie Wojciecha Węglarza „Bloodline”, przyznając nagrodę „za imponującą wizualnie, przeprowadzoną ze skupieniem i dyscypliną metaforę samotności i odrzucenia”. Bohaterem owego obrazu jest zagubiony na polsko-białoruskiej granicy żubr, z którego perspektywy dokumentalista przygląda się dramatom ludzi w tym miejscu.

Lajkoniki, Smoki i Rogi, czyli nadmiarowa obfitość

Z każdym rokiem przybywa nagród, bo trzeba przypomnieć, że Krakowski Festiwal Filmowy rozdaje je nie tylko dokumentom, ale także animacjom i krótkim fabułom. Lajkoniki, Smoki, Rogi i nagrody dodatkowe rozciągają galę do dwugodzinnej uroczystości. I nie tylko o długość chodzi, ale i rozmywanie się poszczególnych wyróżnień w ich wielości.

Nie zabrakło też wzruszeń, bo z festiwalem w kaskadach oklasków pożegnał się Krzysztof Gierat, przez 25 lat szef tej imprezy. KFF dużo mu zawdzięcza.

65. Krakowski Festiwal Filmowy będzie jeszcze trwał online do 15 czerwca na KFF VOD.

Film
„Fenicki układ” Wesa Andersona: Multimilioner walczy o przyszłość
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Film
Hermanis piętnuje źródło rosyjskiego faszyzmu u Dostojewskiego. Pisarz jako kibol
Film
Nie żyje Loretta Swit, major "Gorące Wargi" z serialu "M*A*S*H"
Film
Cannes 2025: Złota Palma dla irańskiego dysydenta
Film
Krakowski Festiwal Filmowy będzie w tym roku pełen hitów