Reklama

Cud nad rosyjską inflacją: VAT pójdzie w górę, ceny nie

Zapowiedziana przez Kreml podwyżka podatku VAT z 20 do 22 proc. będzie miała niewielki lub żaden wpływ na inflację, twierdzi Bank Rosji. Jak to możliwe?

Publikacja: 24.09.2025 18:06

Cud nad rosyjską inflacją: VAT pójdzie w górę, ceny nie

Foto: Reuters

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie mogą być skutki planowanej podwyżki podatku VAT w Rosji?
  • Dlaczego podwyżka VAT wywołuje niepokój wśród rosyjskich przedsiębiorców?
  • Jak Bank Rosji uzasadnia niewielki wpływ podwyżki VAT na inflację?
  • W jaki sposób podwyżka VAT może wpłynąć na siłę nabywczą Rosjan i popyt konsumpcyjny?

Rosyjski reżim coraz bardziej nerwowo szuka pieniędzy na wojnę i spowodowaną przez nią rosnącą dziurą budżetową. Deficyt w 2025 r. wzrośnie z planowanego na 1,6 proc. PKB do 2,6 proc. PKB, dowiedziała się z rządowych dokumentów agencja Reutera. Dziurę ma zasypać rosnące zapożyczanie się władz na rynku krajowym. Resort finansów ogłosił, że wzrośnie ono o 2,2 bln rubli w tym roku. W sumie Kreml chce pożyczyć od Rosjan 6,98 bln rubli (300 mld zł).

Biznes Rosji nie chce wyższego VAT

Kolejnym sposobem jest wzrost podatków, m.in. sygnalizowane już od ponad tygodnia podniesienie VAT z 20 proc. do 22 proc. Decyzji jeszcze nie ma, ale już pojawiły się niepokojące reakcje rynku, m.in. w spadku zainteresowania obligacjami skarbu państwa. Rosyjski biznes też jest zgodny, że wyższy VAT skutkować będzie podwyżkami cen na wszystkich poziomach. I obawia się, że spowoduje to nie spadek, ale znów wzrost bazowej stopy procentowej.

Obecnie w Rosji jest ona najwyższa w Europie i jedna z najwyższych na świecie. Wynosi 17 proc. Taki poziom skutkuje wysokimi kosztami kredytów obrotowych, na które szczególnie mały i średni biznesu coraz częściej nie stać.

Czytaj więcej

Rosyjska stopa procentowa w dół. Ale wciąż jest bardzo wysoko
Reklama
Reklama

Aleksandr Szochin, przewodniczący Rosyjskiego Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców zwanego związkiem oligarchów, wyraził ogólne zaniepokojenie środowiska, nazywając podwyżkę VAT „najbardziej nieprzyjemną” dla przedsiębiorstw i społeczeństwa: „Znowu inflacja, kolejna podwyżka stóp”.

Wzrost cen będzie

Tymczasem Bank Rosji w opublikowanym w środę komentarzu zapewnia, że jeśli dodatkowe wydatki będą finansowane z podatków, „generalnie nie wpłynie to na zrównoważony komponent inflacji”. Zapewnia, że podwyżka VAT jest zgodna z prognozami budżetowymi banku centralnego, które wykorzystał on przy podejmowaniu decyzji z 12 września o obniżeniu stopy bazowej z 18 proc. do 17 proc.

Eksperci rosyjscy też są zgodni, że zrównoważony komponent inflacji nie wzrośnie. Ta składowa jest jednak tylko uśrednieniem cen najbardziej stabilnych grup towarowych. Ekonomiści podkreślają, że wzrost cen jest nieunikniony. Obecnie inflacja w Rosji przekracza 10 proc. w ujęciu rocznym.

Bankier inwestycyjny Jewgienij Kogan szacuje wpływ podwyżki podatku VAT na inflację na 0,5–0,6 punktu procentowego (pp); analitycy z Tverdye Digit na maksymalnie 1 pp, a Sofia Donieck, główna ekonomistka w T-Investments, na 1,5 pp w ciągu pięciu miesięcy.

Ceny wzrosną jeszcze bardziej, jeżeli Kreml nie zachowa preferencyjnego VAT-u na towary o znaczeniu społecznym. Według Kogana towary te stanowią około jednej trzeciej koszyka konsumpcyjnego i korzysta z nich coraz większa liczba Rosjan.

Wzrost cen w Rosji dużo wyższy niż oficjalny

Wpływ podwyżki VAT na inflację będzie jednorazowy i prawdopodobnie niezbyt duży, twierdzą analitycy Raiffeisenbanku. „Wbrew intuicji ma ona charakter dezinflacyjny w średnim i długim okresie, ponieważ obniża siłę nabywczą obywateli i, przy założeniu niezmienności innych czynników, realnie zmniejsza popyt konsumpcyjny” – zauważają analitycy Hard Digits.

Reklama
Reklama

To tłumaczenie nie sprawdza się jednak w Rosji w warunkach prowadzonej wojny. Przykładem jest rynek motoryzacyjny. Pomimo spadku zainteresowania nowymi autami, ich ceny pozostają wysokie i podczas trzech lat rosyjskiej agresji tylko rosły, choć sprzedaż spadła o 46 proc. 

Pytani przez „The Moscow Times” analitycy są też zgodni, że w 2026 r. rosyjski „wzrost gospodarczy pozostanie niższy”. O ile? To wróżenie z fusów. Możliwe, że w ogóle go nie będzie. Dane podawane przez państwowy urząd statystyczny Rostat są z kategorii kreatywnej księgowości. Odczucia konsumenckie lokują wzrost cen na poziomie trzy razy wyższym niż oficjalny, a wszystkiego nie da się zweryfikować, bo połowa rosyjskiego budżetu jest utajniona przed społeczeństwem.

Gospodarka
Pożyczki na uzbrojenie dojrzewają
Gospodarka
Polska rezygnuje z 21,5 mld zł pożyczek z KPO. Bo nie ma na nie popytu
Gospodarka
Trump narzuca nowe cła na farmaceutyki, meble i ciężarówki. Akcje w dół
Gospodarka
Światowej gospodarce grozi kryzys? Prognozy ekonomistów
Gospodarka
Polski konsument trzyma się mocno. Ma ku temu podstawy
Reklama
Reklama