„Nadal trwa gaszenie pożarów i usuwanie gruzów po kolejnym rosyjskim ataku. Był to jeden z największych ataków lotniczych, demonstracyjnie znaczący i cyniczny atak. Trafiono łącznie 550 celów, co najmniej 330 z nich to rosyjsko-irańskie ‚szahidy’, użyto również pocisków, w tym pocisków balistycznych” – czytamy we wpisie. „Co więcej, pierwsze alarmy powietrzne w naszych miastach i regionach rozpoczęły się wczoraj niemal równocześnie z rozpoczęciem dyskusji w mediach na temat rozmowy telefonicznej prezydenta Trumpa z Putinem. Rosja po raz kolejny pokazuje, że nie zamierza zakończyć wojny i terroru. Dopiero około godziny 9 rano tego dnia odwołano alarm powietrzny w Kijowie. Ciężka, nieprzespana noc” – dodał ukraiński prezydent.
Zełenski poinformował, że oprócz Kijowa atak dotknął również obwody dniepropietrowski, sumski, charkowski, czernihowski i kijowski. „Jak dotąd wiadomo, że ranne zostały 23 osoby. Wszystkim udzielana jest pomoc. Jest wiele miejsc, w które spadły fragmenty dronów i pocisków. Niestety, zdarzają się też bezpośrednie trafienia” – wskazał polityk. „To wszystko jest jasnym dowodem na to, że bez presji Rosja nie zmieni swojego głupiego, destrukcyjnego zachowania. Konieczne jest, aby za każdy taki cios w ludzi i życie odczuwali oni odpowiednie sankcje i inne ciosy w swoją gospodarkę, w swoje dochody, w swoją infrastrukturę. To jedyne, co można szybko zrobić, aby zmienić sytuację na lepsze. A to zależy od partnerów, przede wszystkim Stanów Zjednoczonych” – zaznaczył.
Głos w sprawie zajął też szef ukraińskiego MSZ Andrij Sybiha. „Absolutnie okropna i nieprzespana noc w Kijowie. Jedna z najgorszych do tej pory. Setki rosyjskich dronów i rakiet balistycznych spadły na stolicę Ukrainy. Zaraz po tym, jak Putin rozmawiał z prezydentem Trumpem. I robi to celowo” – czytamy we wpisie opublikowanym w serwisie X. „Dość czekania! Putin wyraźnie pokazuje swój całkowity brak szacunku dla Stanów Zjednoczonych i wszystkich, którzy wzywali do zakończenia wojny. Moskwa musi zostać bezzwłocznie uderzona najsurowszymi sankcjami. Ukraina musi otrzymać wszystkie niezbędne środki do obrony” – dodał polityk.