Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 05.07.2025 07:53 Publikacja: 04.07.2025 06:03
Foto: rp.pl/Weronika Porębska
Gdy psychiatra na mnie spojrzał, w jego oczach zobaczyłem nieufność. Czułem się, jakbym przyszedł wyłudzić receptę. A ja tylko chciałem porozmawiać o sobie, bo podejrzewałem u siebie ADHD. Dopiero potem odpowiedzi na kolejne pytania i testy potwierdziły moje podejrzenia – opowiada Mariusz, u którego dwa lata temu zdiagnozowano zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ang. attention deficit hyperactivity disorder).
Reakcja lekarza, którą zaobserwował w gabinecie, może wynikać z emocji, które powstały wokół ADHD. O ile w przypadku większości zaburzeń psychiatrycznych, od depresji przez lęk po uzależnienia, pacjenci zwykle wolą usłyszeć, że problem ich nie dotyczy, o tyle z ADHD wręcz przeciwnie – czasem jakby marzyli o jego potwierdzeniu.
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Dzieje Programu Manhattan są jedną z kluczowych opowieści XX w. Dobrze, że Jonathan Fetter-Vorm nic z niej nie z...
Czytam różne książki o Ukrainie, ale to „Null” Twardocha jest dla mnie szczególnie ważny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas