Reklama

„Szopy w natarciu”: Zwierzęta kontra cywilizacja

Japoński film animowany „Szopy w natarciu” stworzony przez Studio Ghibli opowiada o jenotach, które bronią swojego domu mimo że z natury są bardzo leniwe. Film miał premierę w latach 90., ale Gutek Film zdecydował się tego lata wprowadzić go do polskich kin.

Publikacja: 18.07.2025 17:00

„Szopy w natarciu”, reż. Isao Takahata, dys. Gutek Film

„Szopy w natarciu”, reż. Isao Takahata, dys. Gutek Film

Foto: mat.pras.

Zmianę przyniosła pandemia. Gdy po cofnięciu obostrzeń kina wznowiły działalność, przez pewien czas funkcjonowały w ograniczonym zakresie, udostępniając widzom jedynie część miejsc na salach. A że brakowało im repertuaru (wytwórnie wstrzymywały się z blockbusterami), chętnie sięgały po stare przeboje i produkcje nieoczywiste. A ludzie je oglądali.

Ta moda – istniejąca na Zachodzie od lat, ale nigdy aż na taką skalę – trwa do dziś. Nie ma miesiąca, by do polskich kin nie trafiło kilka wiekowych produkcji. Rocznica powstania, retrospektywa dzieł zmarłego twórcy, premiera kolejnej odsłony: każdy powód jest dobry, by wprowadzić na ekrany jakiś stary film. Tylko ostatnio mieliśmy przegląd twórczości Davida Lyncha, kultową „Teksańską masakrę piłą mechaniczną”, słynną „Amelię”, a także „28 dni później”. Teraz zaś debiutują „Szopy w natarciu”, pochodząca z 1994 roku animacja zasłużonego Studia Ghibli z Japonii.

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Reklama
Plus Minus
Reportaż o ostatnich chrześcijanach w Strefie Gazy
Plus Minus
„Przystanek Tworki”: Tworkowska rodzina
Plus Minus
„Dept. Q”: Policjant, który bał się złoczyńców
Plus Minus
„Pewnego razu w Paryżu”: Hołd dla miasta i wielkich nazwisk
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
„Survive the Island”: Między wulkanem a paszczą rekina
Reklama
Reklama