Formalny wieczór wyborczy Karola Nawrockiego zakończył się szybko, ale PiS wiedział, na co czeka

Nastąpiła wyraźna poprawa nastrojów – powtarzali politycy PiS chwilę po godz. 23, tuż po pojawieniu się wyniku badania late poll. W Małej Warszawie, gdzie zorganizowany został wieczór wyborczy Karola Nawrockiego, zabawa dopiero się zaczynała.

Publikacja: 02.06.2025 02:49

Wieczór wyborczy Karola Nawrockiego

Wieczór wyborczy Karola Nawrockiego

Foto: PAP/Leszek Szymański

Czy Mateusz Morawiecki nie żałuje, że to nie on został kandydatem PiS w wyborach prezydenckich? „Science fiction” – tak były premier odpowiedział na pytanie „Rzeczpospolitej", nie chcąc komentować alternatywnych scenariuszy i wyrażając wiarę w zwycięstwo Karola Nawrockiego jeszcze zanim pojawił się sondaż late poll

Po wyniku exit poll PiS nie oceniał kampanii i wierzył w zwycięstwo Karola Nawrockiego

Oficjalna część wieczoru wyborczego Karola Nawrockiego zakończyła się właściwie zaraz po opublikowaniu wyników sondażu exit poll, który dawał zwycięstwo Rafałowi Trzaskowskiemu. Program obowiązkowy – przewidywalne w treści wystąpienia kandydata i prezesa Jarosława Kaczyńskiego – został zrealizowany. Pierwsza reakcja obozu PiS była więc zachowawcza i pozbawiona spontaniczności. Małej Warszawy nie wypełniała energia. Atmosfera wciąż była daleka od żałoby, ale i bardzo ostrożna w optymizmie.

W kuluarach słychać było nadzieję na to, że poranek przyniesie inny rezultat. Jednocześnie, politycy prawicy przygotowywali się na każdy scenariusz, powtarzając, że wybory nie były uczciwe. W tym czasie sprzęt był zwijany, a mównica, za którą stanął wcześniej Nawrocki, znalazła się w tle selfie, robionych przez jego zwolenników. 

– Poczekajmy na wyniki, one zdeterminują ocenę kampanii. Przyjdzie na to czas. Mam nadzieję, że zrobimy to z pozycji zwycięzcy – odpowiedział Sebastian Kaleta, poproszony przez „Rzeczpospolitą” o podsumowanie ostatnich miesięcy. 

Czytaj więcej

Druga tura wyborów prezydenckich. Kto oddał głos za Trzaskowskim, kto za Nawrockim?

Zdaniem Mateusza Morawieckiego koncepcja kandydata obywatelskiego bardzo dobrze się sprawdziła. – Był kandydatem obywatelskim i do końca pozostał niezależny – mówił „Rzeczpospolitej”, dopytywany o rozmowę Karola Nawrockiego ze Sławomirem Mentzenem, podczas której krytykował rządy PiS.  Do sukcesów  kampanii były premier zaliczył skonsolidowanie prawicowego obozu. I liczył na to, że kluczem do zwycięstwa  Nawrockiego będą odmowy odpowiedzi (część wyborców nie chciała rozmawiać z ankieterami po wyjściu z lokali wyborczych). Morawiecki przypomniał, że sondażowy wynik Andrzeja Dudy również się zmieniał w nocy. I liczy na powtórkę z historii.

Ale to było jeszcze przed godz. 23. A zaraz po, kiedy opublikowany został sondaż late poll i kandydat popierany przez PiS przejął prowadzenie, sytuacja na wieczorze wyborczym PiS nabrała innej dynamiki.  – Nastąpiła wyraźna poprawa nastrojów – słychać było w Małej Warszawie od wyraźnie rozluźnionych polityków prawicy. 

Polityka
Czyje głowy polecą za porażkę Rafała Trzaskowskiego? Stan KO po katastrofie
Polityka
Podcast „Rzecz w tym”. Prof. Antoni Dudek o Karolu Nawrockim: Podtrzymuję, to człowiek niebezpieczny
Polityka
Prezydent RP ostrzega premiera Donalda Tuska przed „kryterium ulicznym”
Polityka
Bartosz Romowicz, poseł Polski 2050: Szymon Hołownia mógł zostać prezydentem
Polityka
„Życie mnie nauczyło, żeby nie mieć pretensji”. Pierwsza konferencja Rafała Trzaskowskiego po wyborach
Polityka
Mariusz Błaszczak zaprosił na rozmowy w sprawie rządu technicznego. PiS usłyszał odpowiedź Konfederacji