Reklama
Rozwiń
Reklama

„Niewybaczalne”. Monarchistka staje przeciw Andrzejowi i broni decyzji Karola

Anita Atkinson – zagorzała monarchistka i posiadaczka jednej z największych na świecie kolekcji pamiątek związanych z brytyjską rodziną królewską – broni decyzji Karola III, który pozbawił swojego brata Andrzeja tytułu księcia. Jak podkreśla, działania drugiego syna nieżyjącej już królowej Elżbiety II były „niewybaczalne”.

Publikacja: 31.10.2025 17:18

Książę Andrzej i król Karol, fotografia z 16 września

Książę Andrzej i król Karol, fotografia z 16 września

Foto: REUTERS/Toby Melville/File Photo

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego król Karol III pozbawił swojego brata Andrzeja tytułu księcia?
  • Jakie argumenty przedstawia Anita Atkinson, broniąc decyzji króla Karola?
  • Jakie konsekwencje ma decyzja króla Karola dla funkcjonowania brytyjskiej monarchii?
  • W jaki sposób przeszłość księcia Andrzeja wpłynęła na związane z nim decyzje?
  • Kto jest Virginia Giuffre i jakie oskarżenia skierowała wobec księcia Andrzeja?
  • Jakie kontrowersje i oskarżenia związane z Jeffreyem Epsteinem dotyczą księcia Andrzeja?

W czwartek Pałac Buckingham oficjalnie poinformował, że król Karol III zdecydował się pozbawić swego młodszego brata Andrzeja tytułu księcia i nakazał mu opuszczenie rezydencji położonej obok Zamku Windsor. Brytyjski monarcha podjął tę decyzję w związku z oskarżeniami pod adresem Andrzeja. 

Teraz do sprawy odniosła się popularna monarchistka. Jak twierdzi, król Wielkiej Brytanii „miał obowiązek ukarać swojego brata”. 

„Monumentalne wydarzenie”. Znana monarchistka o pozbawieniu Andrzeja tytułów

Anita Atkinson – brytyjska kolekcjonerka pamiątek związanych z rodziną królewską i zagorzała monarchistka, znana z posiadania jednej z największych na świecie kolekcji tego typu przedmiotów – odniosła się do decyzji króla Karola o ukaraniu jego brata Andrzeja. – Kiedy rodzisz się w rodzinie królewskiej, obowiązek musi być na pierwszym miejscu – powiedziała w rozmowie z agencją Reutera. Jak zauważyła kobieta, matka Karola – nieżyjąca już królowa Elżbieta II – „zawsze chroniła tę instytucję za wszelką cenę”, a działania jej najstarszego syna „pokazały, że podąża on jej śladami”. 

Czytaj więcej

Król Karol odbiera swemu bratu tytuł księcia i każe mu się wyprowadzić
Reklama
Reklama

Atkinson przyznała, że początkowo była „zszokowana i zaskoczona” decyzją króla. Dodała jednak, że się jej „nie sprzeciwia”. – To wydarzenie absolutnie przełomowe w historii monarchii – stwierdziła.

Książę Andrzej w ostatnim czasie znajdował się pod coraz większą presją z powodu swego zachowania i powiązań z Jeffreyem Epsteinem, uznanym za przestępcę seksualnego. Zdaniem Atkinson powiązania młodszego brata Karola III z taką osobą były „niewybaczalne”. Kobieta podkreśliła także, że stanowczo nie zgadza się z argumentami zwolenników zniesienia monarchii, którzy twierdzą, że sprawa ta jest kolejnym dowodem na konieczność jej likwidacji. – Jestem monarchistką i pozostanę zagorzałą monarchistką, bo nie ma lepszej formy rządów – zapewniła. 

Anita Atkinson przez lata zgromadziła ponad 16 tys. pamiątek związanych z brytyjską rodziną królewską. Niektóre z nich pochodzą nawet z XVII wieku.

Król Karol III odebrał Andrzejowi tytuł księcia. Kazał mu się też wyprowadzić

W czwartek Pałac Buckingham wydał oświadczenie, w którym poinformował, że brytyjski monarcha zainicjował formalną procedurę pozbawienia księcia Andrzeja tytułu i honorów. Oznacza to tyle, że od tej pory książę Andrzej będzie znany jako Andrew Mountbatten-Windsor.

W tekście zaznaczono, że wcześniej Andrzej mógł korzystać z dzierżawy rezydencji Royal Lodge (chodzi o rezydencję królewską na terenie Wielkiego Parku Windsorskiego, kilka kilometrów od Zamku Windsor, siedziby króla). W czwartek pozbawiony tytułów książę otrzymał oficjalne zawiadomienie o konieczności opuszczenia posiadłości i przeprowadzenia się do innego, prywatnego lokum.

Czytaj więcej

Książę Andrzej zrzekł się tytułu. „Stawia na pierwszym miejscu obowiązek”
Reklama
Reklama

W oświadczeniu podkreślono, że kroki te uważane są za konieczne, choć książę wciąż zaprzecza zarzutom pod swym adresem. Z tekstu wynika, że król i jego małżonka kierują swe myśli i współczucie do ofiar wszelkiego rodzaju przemocy.

Książę Andrzej zrzekł się tytułu. „Stawia na pierwszym miejscu obowiązek”

W połowie października książę Andrzej wydał specjalny komunikat, w którym poinformował, że zdecydował się zrzec się tytułu królewskiego. „W rozmowie z Królem oraz moją najbliższą i dalszą rodziną doszliśmy do wniosku, że ciągłe oskarżenia pod moim adresem odciągają uwagę od pracy Jego Królewskiej Wysokości i Rodziny Królewskiej” – czytamy. Jak zaznaczył, „postanowił – jak zawsze – stawiać na pierwszym miejscu obowiązek wobec rodziny i kraju”. „Podtrzymuję swoją decyzję sprzed pięciu lat o wycofaniu się z życia publicznego” – dodał. 

„Za zgodą Jego Królewskiej Wysokości uważamy, że muszę teraz pójść o krok dalej. Dlatego nie będę już używać mojego tytułu ani nadanych mi zaszczytów. Jak już wcześniej powiedziałem, stanowczo zaprzeczam oskarżeniom pod moim adresem” – wskazał Andrzej. 

Problemy księcia Andrzeja – powiązania z Epsteinem i oskarżenia o wykorzystanie seksualne

O problemach królewskiego brata brytyjska prasa pisze od wielu lat. Nasiliły się one jednak w 2019 r. po słynnym wywiadzie, w którym książę Andrzej odniósł się do swojej relacji z Jeffreyem Epsteinem. Wywiad został odebrany negatywnie przez media i opinię publiczną, a księcia Andrzeja oskarżono wówczas m.in. o całkowite zignorowanie głosów ofiar Epsteina. Wydarzenie nazywane przez brytyjską prasę „katastrofą PR-ową” poskutkowało m.in. utratą patronatów, a w dalszej konsekwencji całkowitym wycofaniem się księcia Andrzeja z życia publicznego. Temat słynnego wywiadu przeprowadzonego w 2019 r. przez dziennikarkę BBC Newsnight, Maitlis powrócił ponownie w 2024 r. Tym razem jako główny temat dwóch odrębnych produkcji telewizyjnych, dostępnych na platformach Netflix i Amazon.

Mimo że książę Andrzej zapewniał, iż zerwał z Epsteinem wszelkie kontakty w grudniu 2010 r., zagraniczne media dotarły do informacji, że okazywał mu wsparcie, kiedy ten został uznany za przestępcę seksualnego. Na jaw wyszło także, że wysłał wiadomość do Epsteina po tym, jak w sieci opublikowano zdjęcie Virginii Giuffre, która w wieku 17 lat uczestniczyła w imprezie z udziałem księcia Andrzeja. „Martwię się o ciebie! Nie przejmuj się mną! Wygląda na to, że jesteśmy w tym razem i musimy się z tego podnieść. Trzymajmy się blisko – wkrótce znowu razem zagramy!” – napisał książę w wiadomości, do której dotarły media. 

Czytaj więcej

Spór o pieniądze w rodzinie królewskiej? Media: Król Karol odciął brata od funduszy
Reklama
Reklama

Za swojego życia królowa Elżbieta II pozbawiła swojego syna wielu tytułów i obowiązków królewskich. Ostatecznie w 2022 r. Pałac Buckingham wydał oświadczenie w sprawie księcia. „Za zgodą i w porozumieniu z Królową tytuły wojskowe i patronaty królewskie księcia Yorku zostały zwrócone Królowej. Książę Yorku nadal nie będzie pełnił żadnych funkcji publicznych i będzie bronił się w sprawie jako osoba prywatna” – brzmiał komunikat. 

W oświadczeniu z 17 października książę Andrzej „kategorycznie zaprzeczył” oskarżeniom skierowanym przeciwko niemu w sprawie Epsteina. 

Amerykański finansista Jeffrey Epstein w 2008 r. przyznał się do namawiania nieletnich do prostytucji. W 2019 r., gdy w areszcie oczekiwał na proces w sprawie federalnych zarzutów o handel ludźmi w celach seksualnych, został znaleziony martwy w celi – według oficjalnej wersji popełnił samobójstwo. Dziesiątki kobiet oskarżyło Epsteina o zmuszanie ich do świadczenia usług seksualnych dla niego i jego gości w prywatnym domu na należącej do niego wyspie na Karaibach oraz w należących do niego domach w Nowym Jorku, na Florydzie i w Nowym Meksyku.

Za księciem Andrzejem ciągnie się także sprawa oskarżeń o wykorzystanie seksualne nieletniej Virginii Giuffre, dziś już nieżyjącej. Kobieta oskarżała syna królowej Elżbiety o to, że dopuścił się wobec niej trzech napaści seksualnych, gdy miała 17 lat. Książę zaprzeczał oskarżeniom i twierdził, że w ogóle nie pamięta spotkania z Giuffre. W 2021 r. Giuffre pozwała księcia. Sprawa zakończyła się ugodą pozasądową, brytyjskie media pisały, że w grę wchodziła kwota 12 milionów funtów (ok. 57 mln zł).

Polityka
Chiny zaatakują Tajwan? Trump: Ludzie Xi znają konsekwencje
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Polityka
Nigeria odpowiada Trumpowi. Wspomniano o uszanowaniu integralności terytorialnej
Polityka
Kolejny atak amerykańskich wojsk na łódź na Karaibach. Pete Hegseth: będziemy ich śledzić, namierzać, ścigać i zabijać
Polityka
Indie coraz dalej od Rosji
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Polityka
Ostry atak Viktora Orbána na Donalda Tuska. W tle spotkanie węgierskiego premiera ze Zbigniewem Ziobrą
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama