Reklama

Małe szanse na skrócenie kolejek do lekarzy

O niespełna 3,8 tys. zwiększyła się w 2024 r. liczba lekarzy pracujących bezpośrednio z pacjentem, co tylko minimalnie poprawiło ich dostępność. W dodatku co dziesiąty z medyków jest już po siedemdziesiątce.

Publikacja: 28.08.2025 14:52

Małe szanse na skrócenie kolejek do lekarzy

Foto: Adobe Stock

Wprawdzie praktykujących lekarzy przybywa, ale ich liczba (podobnie jak pielęgniarek) znacznie wolniej niż potrzeby starzejącego się społeczeństwa. Najnowsze dane GUS pokazują, że w ubiegłym roku bezpośrednio z pacjentami pracowało 141,2 tys. lekarzy, o niespełna 3 proc. (3,8 tys.) więcej niż rok wcześniej. W dodatku znacząca część z nich, bo niemal 30 proc., przekroczyła 60 lat, z czego co dziesiąty medyk był już po siedemdziesiątce.

Czytaj więcej

Medycy z Ukrainy będą leczyć na dotychczasowych zasadach

Daleko do unijnej czołówki

Najwięcej mamy specjalistów w dziedzinie chorób wewnętrznych (13 proc.),, lekarzy rodzinnych i pediatrów. W tych dwóch ostatnich specjalizacjach przybyło w zeszłym roku ponad stu lekarzy. Z kolei najbardziej zwiększyła się liczba radiologów (173 osoby) i  psychiatrów (138).

Ubiegłoroczny wzrost liczby lekarzy nie zwiększy jednak znacząco niewielkiej ich dostępności. Dane Eurostatu za 2023 r. wskazują, że Polska ma jedną z niższych liczb lekarzy w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. W większości krajów zachodniej Europy, a także w części państw naszego regionu, ten wskaźnik przekraczał 400 i np. w Niemczech wynosił 466, w Austrii 551 a w Bułgarii 463 (rekordzistką była Grecja – 656). W Polsce był tuż powyżej 357 na 100 tys. mieszkańców, czyli niespełna 36 na 10 tys.

Czytaj więcej

Kariera do siedemdziesiątki? Warto już zadbać, by móc pracować dłużej
Reklama
Reklama

Z danych GUS wynika, że ten wskaźnik wyglądał u nas nieco lepiej: w 2023 r. na 10 tys. mieszkańców przypadało 36,5 lekarzy, a w zeszłym roku 37,7. Do europejskiej czołówki najbliżej mieli mieszkańcy Mazowsza (47 lekarzy na 10 tys. mieszkańców), ale tylko w teorii, bo niektóre mazowieckie placówki, w tym np. Narodowy Instytut Onkologii, przyjmują pacjentów z całego kraju.

Pielęgniarka na emeryturze

W podobnej skali, jak lekarzy przybywało w 2024 r. pracujących z pacjentami pielęgniarek. Ich liczba wzrosła w zeszłym roku o 3,8 tys., do 219,9 tys., ale w kolejnych latach może szybko spadać. A to dlatego, że wśród pielęgniarek jeszcze większym problemem niż wśród lekarzy jest starzenie się – najliczniejszą grupę (ponad 38 proc.) stanowiły osoby w wieku 50–59 lat, a prawie 22 proc. pielęgniarek pracujących z pacjentami osiągnęło już wiek emerytalny 60 lat.

Czytaj więcej

Duże podwyżki w ochronie zdrowia. Ile zarobią lekarze i pielęgniarki?

Szybszą poprawę widać wśród fizjoterapeutów – w ubiegłym roku liczba tych pracujących z pacjentami wzrosła o 5 proc., do ponad 62 tys.

Przybyło też prawie tysiąc leczących pacjentów dentystów, których liczba sięga niemal 37 tys. Najbardziej dostępni (11,8 na 10 tys. mieszkańców) dentyści są w woj. łódzkim, które lekko wyprzedza Mazowsze (11,4).

Rynek pracy
Weto Karola Nawrockiego może utrudnić życie polskim firmom i pracownikom z Ukrainy
Materiał Promocyjny
Sieci kampusowe – łączność skrojona dla firm
Rynek pracy
GUS: stopa bezrobocia w Polsce wzrosła do 5,4 proc. Przyczyną zmiany regulacyjne
Rynek pracy
Solidny wzrost przeciętnego wynagrodzenia. Spadło zatrudnienie. Stopy w dół?
Rynek pracy
W krajach Unii ubywa wakatów. Czy umacnia się rynek pracodawcy?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Rynek pracy
Firmy zaczynają odkrywać potencjał neuroróżnorodności
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama