Najmocniej drożeje olej napędowy. Od 13 czerwca cena metra sześciennego diesla (ON) wzrosła o blisko 300 zł, osiągając średni poziom 4855,60 zł/m³. Benzyna 95 również podrożała, choć w mniejszym stopniu — jej średnia cena wynosi obecnie 4608,60 zł/m³, co oznacza wzrost o niespełna 100 zł. Oczywiście ten wzrost cen bardzo szybko przełoży się na wyższe ceny paliw na stacjach benzynowych.

Czytaj więcej

Jest taki sam na całym świecie. Dlaczego znak "Stop" jest ośmiokątem?

Eksperci w najbliższych dniach prognozują dalsze podwyżki cen paliw na stacjach. Według ich szacunków, ceny w przyszłym tygodniu mogą wynieść: 5,72–5,84 zł/l dla benzyny E10 (95-oktanowej), 5,88–6,01 zł/l dla diesla oraz 2,77–2,85 zł/l dla autogazu. Obecne średnie ceny na stacjach to odpowiednio: 5,71 zł/l, 5,69 zł/l i 2,79 zł/l. Wzrost cen paliw spowodowany sytuacją na Bliskim Wschodzie jest globalny. Notowania kontraktów terminowych na niskozasiarczowy olej napędowy w USA wzrosły o 8 proc. — to największy jednodniowy skok od kwietnia 2022 r. Dla porównania: ropa naftowa podrożała o 7 proc., a benzyna o 4 proc.

Popyt na paliwo będzie wzrastać co najmniej do 2029 roku

Warto przypomnieć, że region, do którego należą Izrael i Iran, odgrywa kluczową rolę w światowych dostawach paliw. Według danych firmy Kpler, tylko w maju Bliski Wschód eksportował średnio 1,76 mln baryłek paliw dziennie — m.in. oleju napędowego, paliwa lotniczego i oleju opałowego. Ten wolumen może być jeszcze większy, jeśli uwzględnić prognozy Międzynarodowej Agencji Energetycznej. Z najnowszego raportu MAE (Międzynarodowa Agencja Energetyczna) wynika, że globalny popyt na ropę będzie nadal rosnąć w nadchodzących latach, osiągając szczyt na poziomie 105,6 mln baryłek dziennie w 2029 r.

Czytaj więcej

To najmocniejszy 12-cylindrowy silnik na świecie. Posłuży duńskiej marce aut