Ryszard Petru apeluje do rządu o „zryw gospodarczy”. „Jako antyPiS przegramy”

Ryszard Petru pytany był, jak historia zapamięta 10 lat prezydentury Andrzeja Dudy, który w tym roku kończy swoją drugą kadencję na stanowisku prezydenta. Według posła Polski 2050 historia zapamięta ustępującego prezydenta negatywnie. 

Ryszard Petru: Karol Nawrocki może być bardziej niezależny od PiS-u niż Andrzej Duda

- Będzie to przykład prezydenta, który był upartyjniony, który de facto nie miał własnego zdania. Związany był bardzo z partią, którego wprowadziła go do Pałacu Prezydenckiego. Zapamiętany zostanie jako prawnik, który łamał konstytucję i to trzeba powiedzieć wprost (...) to jest taka prezydentura wstydu i jestem przekonany, że (...) w podręcznikach będzie wymieniany jako przykład, jak nie należy być prezydentem – mówił Petru. 

Czytaj więcej

Polityka

Sondaż: Czy Karol Nawrocki będzie dobrym, czy złym prezydentem?

„6 sierpnia Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony na prezydenta. Jakim prezydentem będzie Pani/Pa...

Jednocześnie poseł Polski 2050 stwierdził, że przy Karolu Nawrockim „może się okazać, że Andrzej Duda to jeszcze nic, w porównaniu z tym, co nas czeka”. Dopytywany czego spodziewa się po nowym prezydencie, Petru odparł: „poczekam i zobaczę, co zrobi”. - Jego kampania wyborcza była dosyć taka skrajna, jeżeli chodzi o postawę, tak pomiędzy Konfederacją a PiS-em. Natomiast zobaczymy – wyjaśnił. Wyraził przy tym przypuszczenie, że Nawrocki „będzie bardziej niezależny od PiS-u, niż Andrzej Duda”. - Ale to nie oznacza wcale, że nie będzie bardziej pisowski niż PiS – dodał. 

Petru mówił też, że wybory prezydenckie były „do wygrania” dla koalicji rządzącej. - Zabrakło mobilizacji po naszej stronie. Na pewno (Rafał Trzaskowski) dostał też mniej punktów ze względu na brak realizacji przez rząd części istotnych obietnic, od rozliczeń poczynając, poprzez kwestie gospodarcze, na które Polacy naprawdę czekali. I tutaj trzeba się uderzyć w piersi, że przez te półtora roku zrobiliśmy stanowczo za mało albo za późno, jak w kwestii deregulacji i za późno, jak w kwestii obniżki składki zdrowotnej, co było pretekstem dla Andrzeja Dudy, żeby pokazać: patrzcie, nieskuteczni są. Ale uważam, że to można było wygrać - stwierdził. Jednak – jak ocenił Petru – Nawrocki okazał się „większym wojownikiem niż Rafał Trzaskowski”. - Wyglądało jakby sztab Rafała Trzaskowskiego był przekonany, że wygrana im się należy – mówił. Zastrzegł jednak, że najważniejszym powodem porażki był brak realizacji przez rząd istotnej części obietnic. 

Ryszard Petru: Rząd musi ulżyć przedsiębiorców. Radosław Sikorski zdolny do zrywu

W kontekście zmian, jakie – zdaniem Petru – rząd powinien wprowadzić w zakresie gospodarki, Petru mówił o wprowadzeniu podwyższonej kwoty wolnej od podatku oraz zmian w zakresie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. - To są rzeczy podstawowe tu i teraz – dodał. 

- Wydaje mi się, że dotychczas unikaliśmy trudnych tematów, takich, które ograniczają państwa, ograniczają władzę polityków i oddają więcej władzy obywatelom. Jestem zwolennikiem decentralizacji wielu decyzji gospodarczych na poziom samorządów. Przykład pierwszy z brzegu to handel w niedziele, który mógłby być delegowany na poziom samorządów. To Polacy lokalnie podejmowaliby decyzje, czy niedziele handlowe mają być, czy sklepy mają być w niedziele zamknięte. Tak samo mogłoby być z religią w szkołach. Również samorządy mogłyby decydować, czy religia w szkołach ma być finansowana z budżetu, czy też nie. To byłaby taka wielka zmiana – stwierdził Petru. 

Czytaj więcej

Opinie polityczno - społeczne

Radykalizacja zamiast strategii, czyli nowi ministrowie zamiast nowych pomysłów

Po przegranej Rafała Trzaskowskiego Donald Tusk sięga po sprawdzone mechanizmy polaryzacji. Zamia...

Petru apelował też, aby rząd – wobec trudnego czasu w gospodarce, na co wskazują m.in. dane GUS mówiące o spadku rentowności polskich przedsiębiorstw – ulżył przedsiębiorcom „zdejmując inne bariery”. Wyraził też nadzieję, że wobec spadającego poziomu inflacji, Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy procentowe.