Chociaż sporo niemieckich firm (w tym giganci motoryzacyjni) nadal tnie koszty i ogranicza zatrudnienie, to nie zwolnienia, a zdobycie wykwalifikowanych pracowników jest obecnie największym wyzwaniem ich działów HR – wynika z najnowszej edycji badania Randstad ifo, które agencja zatrudnienia Randstad przeprowadziła w II kwartale br. dla ifo Institute. Według niego, podczas gdy tylko 9 proc. badanych firm (a konkretnie ich menedżerów HR) mówi o wyzwaniach związanych z cięciami zatrudnienia, to dla kilkukrotnie większej grupy (52 proc.) głównym problemem jest teraz deficyt wykwalifikowanych pracowników.
Niemcom brakuje wykwalifikowanych pracowników
W rzeczywistości problem niedoboru potrzebnych kadr dotyka nawet więcej – ponad siedem na dziesięć przedsiębiorstw, skoro 20 proc. uczestników badania przyznało, że ich wyzwaniem są zarówno cięcia zatrudnienia, jak i pozyskanie pracowników o potrzebnych kwalifikacjach.
Chodzi tu głównie o fachowców, czyli wykwalifikowanych absolwentów szkół zawodowych (w tym techników), których niedobór wskazało aż 77 proc. firm narzekających na deficyt pracowników. Nieco rzadziej (58 proc.) niemieckie firmy mają problem z pozyskaniem mistrzów, brygadzistów. Na tym tle sporym wyzwaniem jest zdobycie absolwentów szkół zawodowych i praktykantów (51 proc. wskazań). Mniej pracodawców mówi o problemach ze zdobyciem specjalistów po studiach, w tym inżynierów (47 proc.).
Jak wynika z badania, najczęściej na niedobór wykwalifikowanych pracowników – na czele z fachowcami po szkołach zawodowych narzekają zakłady przemysłowe – aż 83 proc. wskazuje ten problem. Nieco rzadziej, ale i tak często mówią o tym pracodawcy z sektora usług (77 proc.), którym częściej brakuje specjalistów z dyplomem wyższej uczelni (52 proc.). Przy postępującej automatyzacji i robotyzacji biznesu dużo mniejszym problemem jest niedobór niewykwalifikowanych pracowników – jedynie 22 proc. firm narzeka na ich brak.
Autorzy raportu podkreślają, że problem niedoboru wykwalifikowanych kadr dotyka najmocniej największe firmy (od 500 pracowników); aż 82 proc. z nich narzeka na trudności z pozyskaniem fachowców, a 59 proc. – z pozyskaniem specjalistów.