Wypadek w drodze do pracy lub z pracy to zdarzenie, które nastąpiło podczas drogi do lub z miejsca wykonywania zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia chorobowego i spełnia kryteria uznania za wypadek na zasadach określonych w przepisach o emeryturach i rentach z FUS (art. 3 pkt 5 ustawy z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa; tekst jedn. DzU z 2019 r., poz. 645).
Czytaj też: Wypadek pracownika w czasie drogi do pracy lub z pracy
Kluczowe przesłanki
W myśl art. 57b ust. 1 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 1270 ze zm.), za wypadek w drodze do / z pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w drodze do lub z miejsca wykonywania zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, jeśli droga ta była najkrótsza i nie została przerwana. Przerwanie drogi jest jednak dopuszczalne, jeśli:
- przerwa była życiowo uzasadniona i jej czas nie przekraczał granic potrzeby, lub
- droga, nie będąc najkrótsza, była dla ubezpieczonego, ze względów komunikacyjnych, najdogodniejsza.
Ponadto za drogę do pracy lub z pracy uważa się, oprócz drogi z domu do pracy lub z pracy do domu, również drogę do miejsca lub z miejsca:
- innego zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego,
- zwykłego wykonywania funkcji lub zadań zawodowych albo społecznych,
- zwykłego spożywania posiłków,
- odbywania nauki lub studiów.
Przyczyną sprawczą wypadku może być każdy czynnik wynikający spoza organizmu poszkodowanego. Może to być narzędzie, maszyna, siły przyrody, czyn innej osoby lub zwierzęcia. Ważne, aby do wypadku doszło podczas drogi do/z pracy, która rozpoczyna się po opuszczeniu miejsca zamieszkania i trwa do momentu dotarcia na teren zakładu pracy lub w drodze powrotnej. Istotne jest też, by była to droga najkrótsza lub najbardziej dogodna dla ubezpieczonego ze względów komunikacyjnych.
Przykład
Pani Anna spieszyła się rano do pracy. Aby skrócić sobie drogę, przebiegała przez jezdnię. Potrącił ją samochód. W wyniku upadku doznała urazu kolana. Wezwane pogotowie odwiozło ją do szpitala. Wystąpiła do pracodawcy z wnioskiem o stwierdzenie, że uległa wypadkowi w drodze do pracy. Zdarzenie miało cechy wypadku w drodze do pracy i pracodawca powinien ustalić jego okoliczności w karcie wypadku.
Jeśli wypadek zdarzył się w drodze, która nie spełnia tych cech, nie można go uznać za wypadek w drodze do / z pracy. Tak też wskazywał Sąd Najwyższy w wyroku z 20 kwietnia 2001 r. (II UK 351/00).
Droga ubezpieczonego powinna być też nieprzerwana, chyba że była to przerwa życiowo uzasadniona. Za taką przerwę nie można uznać np. udania się na spotkanie towarzyskie do kolegi z pracy czy pomoc znajomemu przy budowie domu.
Zgłoszenie wypadku
Pracownik, który uległ wypadkowi spełniającemu opisane cechy, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym pracodawcę. Firma ma obowiązek ustalić okoliczności i przyczynę wypadku w karcie wypadku. Zasady postępowania określa rozporządzenie MPiPS z 24 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad oraz trybu uznawania zdarzenia za wypadek w drodze do lub z pracy (tekst jedn. DzU z 2013 r., poz. 924).
Uznanie danego zdarzenia za wypadek w drodze do pracy lub z pracy następuje na podstawie:
- oświadczenia poszkodowanego, członka jego rodziny lub świadków co do czasu, miejsca i okoliczności zdarzenia,
- informacji i dowodów pochodzących od podmiotów badających okoliczności i przyczyny zdarzenia lub udzielających poszkodowanemu pierwszej pomocy,
- ustaleń sporządzającego kartę wypadku.
W przypadku innych ubezpieczonych niż pracownicy ustaleń tych dokonują podmioty wymienione w art. 5 ust. 1 ustawy z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 1376 ze zm.). Chodzi np. o firmę, na rzecz której jest wykonywana praca na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy o zleceniu, czy spółdzielnię produkcyjną – w stosunku do jej członków. Gdy poszkodowanym jest prowadzący działalność, kartę wypadku sporządza ZUS.
Łatwiej o pieniądze
Co do zasady, prawo do zasiłku chorobowego przysługuje ubezpieczonym po upływie okresu wyczekiwania. Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy zasiłkowej wynosi on:
- 30 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego – przy ubezpieczeniu obowiązkowym,
- 90 dni nieprzerwanego ubezpieczenia chorobowego – przy ubezpieczeniu dobrowolnym.
Ta zasada nie ma jednak zastosowania, jeżeli niezdolność do pracy jest wynikiem wypadku w drodze do/z pracy (art. 4 ust. 3 pkt 2 ustawy zasiłkowej). Ubezpieczony, który doznał wypadku w drodze do/z pracy, ma prawo do zasiłku chorobowego od pierwszego dnia ubezpieczenia chorobowego. To istotne ułatwienie dla osób, które zostały poszkodowane w takim wypadku.
Fakt zaistnienia wypadku w drodze do/z pracy ma także znaczenie dla ustalenia wysokości zasiłku chorobowego. W razie niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem w drodze do / z pracy, zasiłek jest wyższy. W myśl art. 11 ust. 2 pkt 3 ustawy zasiłkowej, wynosi on 100 proc. podstawy wymiaru.
Z tego powodu dla poszkodowanego ważne jest ustalenie, że dane zdarzenie było wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy.
Prawo do odwołania
Gdyby ZUS odmówił uznania zdarzenia za wypadek w drodze do/z pracy, i przyznał zasiłek chorobowy w wysokości 80 proc. podstawy wymiaru, ubezpieczony może to kwestionować. W tym celu powinien wystąpić z odwołaniem do właściwego miejscowo sądu rejonowego, o czym powinien zostać pouczony w decyzji ZUS. W toku tego postępowania może wykazywać, że faktycznie jego niezdolność do pracy wynika z wypadku w drodze do lub z pracy, za pomocą wszelkich środków dowodowych.
Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach