Po wyprzedzeniu koncernu Apple w zeszłym tygodniu i zostaniu najcenniejszą spółką, notowaną na amerykańskiej giełdzie, Nvidię spotkał niespodziewany zimny prysznic.
Chiński start-up od sztucznej inteligencji, DeepSeek, zaprezentował nowe narzędzie o otwartym kodzie źródłowym, konkurencyjne wobec takich systemów jak ChatGPT czy Gemini, ale stworzone przy zdecydowanie mniejszych kosztach, co zakwestionowało dotychczasowe modele biznesowe gigantów AI. DeepSeek miał powstać w ledwie dwa miesiące i za niecałe 6 milionów dolarów, przy wykorzystaniu chipów Nvidii o mniejszych możliwościach, zwanych H800s.
Nagłe zainteresowanie DeepSeek w weekend sprawiło, że wyprzedził on ChatGPT od OpenAI i stał się najczęściej pobieraną bezpłatną aplikacją w USA (w sklepie Apple App Store). Rozwój chińskiego modelu AI miał miejsce, pomimo szeregu niedawnych ograniczeń wprowadzonych przez USA w zakresie eksportu chipów do Chin.
Dlaczego wartość Nvidii mocno spadła?
Jednostki przetwarzania graficznego (GPU) kalifornijskiej firmy dominują na rynku chipów do centrów danych AI w USA, a tacy giganci technologiczni, jak Alphabet, Meta i Amazon, wydają na nie miliardy dolarów. Analitycy z Cantor, cytowani przez CNBC, napisali w poniedziałkowym raporcie, że pojawienie się technologii DeepSeek wywołało „wielki niepokój co do wpływu na zapotrzebowanie na moc obliczeniową, a co za tym idzie, obawy przed spadkiem wydatków na procesory graficzne”. Dyrektor generalny Nvidii Jensen Huang przekonywał jeszcze niedawno, że obecny sprzęt w centrach danych o wartości 1 biliona dolarów będzie musiał zostać zastąpiony chipami AI, a potencjał takich centrów podwoi się w ciągu pięciu lat.
Czytaj więcej
Sukces DeepSeek, który osiągnął poziom najlepszych modeli AI (od OpenAI czy Google) przy „nieznac...