Walizkoubranie to kombinezon zintegrowany z wieloma kieszeniami pełniącymi funkcję walizki - ujawnia niemiecki portal Aero Telegraph. Rozwiązanie to może być wykorzystywane zarówno przez pasażerów linii Eurowings, jak i innych przewoźników, jak Ryanair czy Wizz Air.
Opłaty za bagaż i różne taryfy to udręka dla pasażerów
W branży lotniczej dodatkowe przychody, tzw. ancillary revenues, wynikające z opłat za rezerwację miejsc, posiłki czy bagaż, mają coraz większe znaczenie – zwłaszcza, że podstawowe ceny biletów w ostatniej dekadzie wyraźnie spadły. Równocześnie dla pasażerów coraz trudniejsze staje się poruszanie wśród złożonych taryf, szczególnie w kwestii zasad przewożenia bagażu podręcznego.
Pracownik linii lotniczej Eurowings udowodnił, że może zabrać do kieszeni wszystko, co się zmieści w bagażu podręcznym, żeby nie płacić dodatkowo
„Walizkoubranie” zaprezentowane przez zespół Eurowings w mediach społecznościowych – to kombinezon z ponad tuzinem kieszeni, w tym specjalnym panelem na plecach, który umożliwia spakowanie całego ekwipunku potrzebnego na krótką podróż. Tester w oficjalnym materiale wideo zmieścił w nim m.in. ubrania, kosmetyki, książkę, ładowarki, ręcznik, a nawet klapki i wiatraczek.
Walizkoubranie sprawdza się nawet w Ryanairze
Eksperyment przeprowadzony na lotnisku w Berlinie wykazał, że nawet Ryanair – znany z restrykcyjnych zasad – nie zakwestionował tego stroju przy wejściu pasażera na pokład. Tym żartobliwie nieco potraktowaniem problemu Eurowings zwraca uwagę na potrzebę większej przejrzystości w ofercie przewoźników niskokosztowych.