Rosnąca lawinowo wysokość cen za surowce energetyczne zmusza samorządy do podnoszenia opłat. Jedną z takich spraw zajmował się niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie.
Nowe stawki
Dotyczyła ona zarządzenia wójta określającego wysokość opłat za centralne ogrzewanie. Ustalił w nim wysokość stawek dla poszczególnych miejscowości w zależności od lokalizacji kotłowni.
Czytaj więcej
Dostawcy energii muszą poinformować o przerwach w jej dostawie. Ci, którzy nie dopełnią tego obowiązku, muszą się liczyć z karami, jakie może nałożyć prezes Urzędu Regulacji Energetyki.
Co na to mieszkańcy
Unieważnienia tego zarządzenia domagali się mieszkańcy gminy. Jedna ze skarżących podniosła, że w dokumencie określono stawki opłat za centralne ogrzewanie w lokalach mieszkalnych i użytkowych, co do których gmina nie posiada tytułu prawnego. Ponadto jej zdaniem zostały one określone w sposób nie zapewniający ochrony interesów odbiorców przed nieuzasadnionym poziomem cen i stawek opłat.
Skargę wnieśli też dwaj inni mieszkańcy. Zarzucili, że wójt nie opracował i nie wprowadził regulaminu rozliczeń, co stanowi naruszenie praw, skutkujące negatywnie dla skarżących. Naliczenie opłaty odbyło się w sposób dowolny, sprzecznie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego i spowodowało nałożenie na mieszkańców nieuzasadnionego, nadmiernego obciążenia. Dodatkowo, ich zdaniem sposób zawierania aneksów z mieszkańcami i właścicielami lokali dotyczących podwyżek wysokości opłaty za centralne ogrzewanie był nieprawidłowy, a aneksy przesyłane mieszkańcom pozostają w sprzeczności ze skarżonym zarządzeniem.
Umowne ciepło
W odpowiedzi na skargę wójt wyjaśnił, że ciepło jest dostarczane na podstawie umowy na dostarczanie energii cieplnej zawartej 1 października 1997 r., która przewiduje, że nowy cennik wprowadzony zostaje w formie aneksu do umowy. W związku z powyższym nie jest tak jak twierdzi skarżąca, że to na podstawie zarządzenia obowiązują nowe stawki, gdyż taką podstawą jest umowa wraz z aneksami. Wójt podkreślił, że taka forma wprowadzania wysokości opłat jest utartą praktyką.
Waga aneksu
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie odrzucił skargę, podzielając stanowisko wójta, że zarządzenie nie wywołuje bezpośredniego skutku względem odbiorców. Skutek taki wywołuje bowiem dopiero aneks do umowy zawartej pomiędzy gminą reprezentowaną przez wójta, a odbiorcą ciepła w oparciu o umowę o dostarczanie energii cieplnej. To w oparciu o tę umowę kształtują się prawa i obowiązki stron stosunku prawnego.
Jak przy tym zauważono, żadne przepisy prawa nie nakazują organom gminy wydania aktu administracyjnego w oparciu o normy o charakterze administracyjnoprawnym z podaniem sposobu wyliczenia cen dostarczanej energii cieplnej z możliwością zaskarżenia tego aktu na drodze administracyjnej, a następnie sądowoadministracyjnej.
W uzasadnieniu podkreślono także, że poza zakresem kontroli sądu administracyjnego pozostaje także kwestia zaniechania opracowania i wdrożenia wewnętrznego regulaminu rozliczeń ciepła. – Powstałe spory na tym tle rozstrzygają bowiem we właściwych procedurach sądy powszechne – wyjaśniono.
Postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z 12 lipca 2022 r.
Sygnatura akt: II SA/Ol 289/22