Aktualizacja: 12.02.2025 07:22 Publikacja: 16.11.2022 11:02
Foto: Adobe Stock
Decydowanie o różnego rodzaju świadczeniach dla potrzebujących to istotna, ale też trudna część obowiązków urzędniczych. Najczęściej są to sprawy bardzo ludzkie i dotykające życiowych problemów, a przepisy nie zawsze są jasne. To, że urzędnicy nie mogą ich jednak naciągać i muszą trzymać się litery prawa, potwierdza wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z 20 października 2022 r.
Przepisy dopuszczają udzielenie zamówienia publicznego z wolnej ręki (in-house) spółkom komunalnym, kontrolowanym przez jednostki samorządu terytorialnego.
- Jeśli rynek konkurencyjny odpowiednio funkcjonuje, gmina nie powinna z niego rezygnować, tworząc własną spółkę i udzielając jej zamówienia bez konkurencji – mówi dr Wojciech Hartung, adwokat, członek Stowarzyszenia Prawa Zamówień Publicznych.
Do ustalenia stron postępowania o wydanie decyzji o warunkach zabudowy przydatny jest art. 28 kodeksu postępowania administracyjnego. Wskazuje on na konieczność posiadania interesu prawnego do brania udziału w postępowaniu. Jak go ustalić?
To, czy sprzedaż nieruchomości powinna zostać zaraportowana dla celów podatku VAT, zależy od konkretnej sytuacji. Podejście do tego zagadnienia zostało także ukształtowane w krajowej praktyce interpretacyjnej.
Rada gminy dysponuje znacznym zakresem samodzielności przy określaniu zasad wypłaty diet dla sołtysów.
Nie rozumiem, jak Magdalenka i przywoływanie gen. Jaruzelskiego mają się do wad obecnego procesu nominacyjnego sędziów.
Ministerstwo Sprawiedliwości zaprezentowało dwa projekty ustaw regulujące status tzw. neosędziów.
Jesteśmy realistami: ten prezydent uważa, że nawet bez wniosku KRS może skutecznie powołać na urząd sędziego – mówi Jarosław Matras, sędzia SN.
Nie można przyjąć regulacji niejednoznacznie oceniającej skutki naruszenia praworządności, a jednocześnie wydłużającej niezasadnie czas odbudowy systemu. Ze szkodą dla wszystkich.
Przemalowani, podzieleni, warczą na siebie jak psy. Dokładnie tak wygląda środowisko sędziowskie.
Z jednej strony granica przyzwolenia na krytykowanie sędziów również przez przedstawicieli władz publicznych daleko się przesunęła. Z drugiej zaś przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości rozliczani są najczęściej z każdego wręcz zdania.
Choć obecna kampania wyborcza, jak wiele wskazuje, może być ostrzejsza, to paradoksalnie rola sądów zmaleje. Muszą jednak zdać sobie sprawę z ograniczeń prawdy sądowej i kampanijnej procedury.
Orędownicy przywracania praworządności bez oglądania się na praworządność rozumianą inaczej, nie ustają w wyścigu o to, kto zaproponuje radykalniejsze rozwiązanie „problemu”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas