Rada gminy podjęła uchwalę w sprawie ustalenia zasad przyznawania diet radnym rady gminy. Zaskarżając ją w całości do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy, zastępca prokuratora rejonowego zarzucił, że w uchwale określono charakter diety radnych jako miesięczne świadczenie, czym odebrano mu charakter kompensacyjny, a nadano postać wynagrodzenia.
Tymczasem dieta radnego ma stanowić rekompensatę utraconych przez radnego zarobków, przez co nie może być traktowana jak wynagrodzenie, i powinna określać konkretną kwotę za udział w każdym odbytym posiedzeniu sesji czy komisji lub innych czynnościach wykonywanych na rzecz rady. Zastępca prokuratora zakwestionował też inne postanowienie uchwały, które przewidywało, że radny, nawet jeśli nie weźmie udziału w sesjach rady lub posiedzeniach komisji w wyniku sytuacji przewidzianych w uchwale, to i tak otrzyma dietę, także wówczas, gdy nie poniesie żadnej straty związanej z wykonywaniem obowiązków radnego.