Aktualizacja: 19.04.2025 21:37 Publikacja: 13.03.2024 02:01
Foto: Adobe Stock
W tym roku minie dwanaście lat od wydania wyroku, który zapoczątkował fatalną w skutkach linię orzeczniczą sądów administracyjnych. Opinia publiczna już nie wie, jak podejmowane są decyzje w procesie tworzenia prawa. Wyrok ten nie miał oparcia w przepisach. Wprowadził jednak dość wygodną dla administracji publicznej kategorię „dokumentu wewnętrznego” i szeroko otworzył możliwości dokonywania interpretacji, czym ten dokument jest. Dziś wygląda to tak, że pytany urząd pisze „to dokument wewnętrzny”, wnioskodawca spędza kilka lat w sądzie, a na koniec co najwyżej dostaje niepotrzebny już dokument. Co więcej, w linii orzeczniczej pojawiają się nowe przypadki rozwijające pojęcie rozpoczęte wyrokiem, o nomen omen diabelskim numerze 666 (sygn. akt I OSK 666/12).
Choć to rada gminy inicjuje założenie spółki komunalnej, późniejszy jej wpływ na działalność spółki jest ogranic...
Przepisy dają radnym uprawnienia informacyjne dotyczące spółek komunalnych. Czy to szansa na realną kontrolę i l...
Wynik rozpoznania zarzutu w sprawie egzekucji administracyjnej ma bezpośrednie przełożenie na badanie podstaw do...
Pozwolenia na budowę i konserwatorskie nie mogą zastąpić nakazu konserwatorskiego, bo udzielają one jedynie „pra...
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Prawidłowość i jakość sporządzonej opinii oraz kompetencje merytoryczne, wykształcenie czy posiadanie wiedzy spe...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas