Aktualizacja: 16.06.2025 20:55 Publikacja: 13.03.2024 02:01
Foto: Adobe Stock
W tym roku minie dwanaście lat od wydania wyroku, który zapoczątkował fatalną w skutkach linię orzeczniczą sądów administracyjnych. Opinia publiczna już nie wie, jak podejmowane są decyzje w procesie tworzenia prawa. Wyrok ten nie miał oparcia w przepisach. Wprowadził jednak dość wygodną dla administracji publicznej kategorię „dokumentu wewnętrznego” i szeroko otworzył możliwości dokonywania interpretacji, czym ten dokument jest. Dziś wygląda to tak, że pytany urząd pisze „to dokument wewnętrzny”, wnioskodawca spędza kilka lat w sądzie, a na koniec co najwyżej dostaje niepotrzebny już dokument. Co więcej, w linii orzeczniczej pojawiają się nowe przypadki rozwijające pojęcie rozpoczęte wyrokiem, o nomen omen diabelskim numerze 666 (sygn. akt I OSK 666/12).
Żeby usprawnić administrację publiczną, trzeba wcześniej ustalić, co w niej działa dobrze, a co nie. Wykorzystuj...
Prawo nie nadąża za zmieniającą się rzeczywistością, można się przekonać, sięgając do ustawy o wychowaniu w trze...
Gdy do dostawy dochodzi na terenie Polski, a nabywca – organizator transportu towarów na terytorium kraju trzeci...
Cele związane z ograniczeniem nadmiernej dostępności alkoholu, zwłaszcza dla młodzieży, nie są tylko postulatami...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Miejskie lasy to nie przeszkoda. To infrastruktura przyszłości, której znaczenie dopiero zaczynamy naprawdę doce...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas