Katarzyna Batko-Tołuć: Szatański wyrok

Pojęcie „dokument wewnętrzny” zdewastowało transparentność tworzenia prawa w Polsce. Wszystko przez orzeczenie o diabelskim numerze 666.

Publikacja: 13.03.2024 02:01

Katarzyna Batko-Tołuć: Szatański wyrok

Foto: Adobe Stock

W tym roku minie dwanaście lat od wydania wyroku, który zapoczątkował fatalną w skutkach linię orzeczniczą sądów administracyjnych. Opinia publiczna już nie wie, jak podejmowane są decyzje w procesie tworzenia prawa. Wyrok ten nie miał oparcia w przepisach. Wprowadził jednak dość wygodną dla administracji publicznej kategorię „dokumentu wewnętrznego” i szeroko otworzył możliwości dokonywania interpretacji, czym ten dokument jest. Dziś wygląda to tak, że pytany urząd pisze „to dokument wewnętrzny”, wnioskodawca spędza kilka lat w sądzie, a na koniec co najwyżej dostaje niepotrzebny już dokument. Co więcej, w linii orzeczniczej pojawiają się nowe przypadki rozwijające pojęcie rozpoczęte wyrokiem, o nomen omen diabelskim numerze 666 (sygn. akt I OSK 666/12).

Pozostało 90% artykułu

Wiedza dla profesjonalistów w nowym PRO.RP.PL

Zyskaj dostęp do najnowszych raportów, analiz, orzeczeń, prognoz i komentarzy niezbędnych w Twojej codziennej pracy, przygotowanych przez ekspertów Rzeczpospolitej.
Administracja
Dotacje oświatowe. Na co wolno przeznaczyć, jak rozliczyć, jak wygląda kontrola RIO?
Administracja
Nadzór architektoniczno-budowlany. Jakie ma obowiązki i uprawnienia? Kiedy rozbiórka samowoli budowlanej?
Administracja
To władze związku zawodowego muszą dbać o aktualność adresu?
Administracja
Jak utrzymać dobrą kondycję finansową gminy?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Administracja
Czy wartość kursu językowego dla pracownika może być zwolniona z PIT?