Teresa Siudem: Śledczy zmieniają kurs w sprawie reklamy alkoholu

Liczba obserwujących najbardziej „topowych” celebrytów na FB czy Instagramie idzie w miliony. Na taką oglądalność nie mogą liczyć telewizje, nie mówiąc o prasie drukowanej. Wobec tego reklamowanie alkoholu w mediach społecznościowych zaczyna być inaczej interpretowane.

Publikacja: 07.06.2024 04:30

Teresa Siudem: Śledczy zmieniają kurs w sprawie reklamy alkoholu

Foto: Adobe Stock

Ustawa o wychowaniu w trzeźwości, wprowadza liczne zakazy związane z reklamą i promocją alkoholu. Wyjątek dotyczy piwa, ale i tu przewidziano liczne ograniczenia. Alkoholi nie wolno więc – co do zasady – ani reklamować, ani promować, publicznie. Złamanie tych zakazów jest przestępstwem - grozi za to grzywna od 10 tys. zł – do 500 tys. zł.

Niby zakaz ten wydaje się oczywisty, ale w praktyce nie jest. Ustawa definiuje słowa „reklama” i „promocja”, ale nie wyjaśnia, co oznacza słowo „publicznie”. Z odczytaniem intencji ustawodawcy miały nawet problem organy ścigania. Do niedawna jeszcze, umarzano postępowania, gdy sprawa dotyczyła reklamy alkoholu w mediach społecznościowych. Uznawano bowiem, że dostęp do nich ma ograniczona liczba osób, po zalogowaniu, nie jest więc to przekaz publiczny – w przeciwieństwie do telewizji, radia, czy gazet.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Biznes
Teresa Siudem: Jak powstrzymać nieuczciwą konkurencję?
Biznes
Jak wpływać na zmiany społeczne i korzystać z nich podatkowo?
Biznes
Distressed M&A – przejęcia firm w trudnej sytuacji na polskim rynku
Biznes
Wyposażenie mieszkania w kosztach? Jest to możliwe
Biznes
Raportowanie niefinansowe – nowe obowiązki małych i średnich firm