Aktualizacja: 18.05.2025 10:07 Publikacja: 07.04.2024 10:06
Foto: Adobe Stock
Hongkong był dawniej symbolem oszałamiającego sukcesu. Miejsce będące w połowie XIX w. małą wioską rybacką, stało się najpierw perłą w koronie Imperium Brytyjskiego, a później oknem Chińskiej Republiki Ludowej na świat kapitalistyczny oraz jednym z największych globalnych centrów finansowych. Było miejscem mieszania się cywilizacji oraz kultywowania wszelakiej wolności. W wyniku polityki decydentów z Pekinu straciło już jednak ten wizerunek. Stało się metropolią, w której Chiny kontynentalne coraz mocniej narzucają swoje porządki. Z miasta coraz częściej wyjeżdżają obywatele państw Zachodu, a za symbol spadku jego statusu zostało ostatnio uznane to, że Taylor Swift nie zdecydowała się na występ w Hongkongu w czasie swojej globalnej trasy koncertowej. Podupada też lokalny rynek finansowy i gospodarka. Można więc uznać, że Chińczycy zarzynają kurę, która w przeszłości przynosiła im złote jaja.
Światowe sławy, jak Picasso, Dali czy Warhol, zawsze przykuwają uwagę, ale ich dzieła wcale nie są poza zasięgie...
Większość korzystnych ofert kont oszczędnościowych to promocje ograniczone czasowo. W ofertach banków można w ma...
Buy back (skup akcji) zyskuje na znaczeniu, ale na polskim rynku większość firm wciąż stawia na dywidendę.
Pod koniec marca deweloperzy oferowali w całej Polsce ok. 118,8 tys. mieszkań, z czego oddanych do użytku było n...
Różnica między oprocentowaniem obligacji amerykańskich a polskich stopniała. Co to oznacza dla inwestorów?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas