Reklama

Jak Chiny zarzynają kurę znoszącą złote jaja

Hongkong w ostatnich latach tracił na znaczeniu jako globalne centrum finansowe, a jego giełda pogrążała się w bessie. To w dużym stopniu skutek tego, że decydenci z Pekinu wdrażali politykę mocno uderzającą w autonomię tej metropolii.

Publikacja: 07.04.2024 10:06

Jak Chiny zarzynają kurę znoszącą złote jaja

Foto: Adobe Stock

Hongkong był dawniej symbolem oszałamiającego sukcesu. Miejsce będące w połowie XIX w. małą wioską rybacką, stało się najpierw perłą w koronie Imperium Brytyjskiego, a później oknem Chińskiej Republiki Ludowej na świat kapitalistyczny oraz jednym z największych globalnych centrów finansowych. Było miejscem mieszania się cywilizacji oraz kultywowania wszelakiej wolności. W wyniku polityki decydentów z Pekinu straciło już jednak ten wizerunek. Stało się metropolią, w której Chiny kontynentalne coraz mocniej narzucają swoje porządki. Z miasta coraz częściej wyjeżdżają obywatele państw Zachodu, a za symbol spadku jego statusu zostało ostatnio uznane to, że Taylor Swift nie zdecydowała się na występ w Hongkongu w czasie swojej globalnej trasy koncertowej. Podupada też lokalny rynek finansowy i gospodarka. Można więc uznać, że Chińczycy zarzynają kurę, która w przeszłości przynosiła im złote jaja.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Poradniki Rzeczpospolitej Ekonomia
Hossa rozgościła się na chińskim rynku akcji
Poradniki Rzeczpospolitej Ekonomia
Mieszkanie czy mały budynek jednorodzinny. Co się bardziej opłaca?
Poradniki Rzeczpospolitej Ekonomia
Przed funduszami dłużnymi kilka niezłych kwartałów
Poradniki Rzeczpospolitej Ekonomia
Ród Kossaków nadal w cenie. Ile trzeba wydać na ich dzieła?
Poradniki Rzeczpospolitej Ekonomia
Sentymenty warte miliardy. Czy warto inwestować w klocki Lego i Barbie?
Reklama
Reklama
Reklama