Jeśli w zgłoszonej do ewidencji działalności gospodarczej nazwie podaliśmy np. PH-U Jan Kowalski, to ten skrót będzie potem trzeba umieszczać. Gdy natomiast zarejestrowaliśmy się pod nazwą Syrenka Jan Kowalski, to skrótu PH-U nie trzeba podawać. Dlaczego? W zgłoszeniu o dokonanie wpisu przez osobę fizyczną trzeba podać m.in. oznaczenie przedsiębiorcy. Oprócz imienia i nazwiska podaje się więc nazwę, pod którą nasza firma ma funkcjonować w obrocie. Ponadto np. na towarze wprowadzanym do obrotu, jego opakowaniu, etykiecie lub instrukcji należy podać firmę przedsiębiorcy.

Jak zauważa Cezary Kosikowski ("Ustawa o swobodzie działalności gospodarczej. Komentarz", Warszawa 2006, s. 104), firmę przedsiębiorcy, którym jest osoba fizyczna, stanowi jego imię i nazwisko. Można jednak do niej włączyć pseudonim, skrót imienia i nazwiska bądź innych danych oznaczających przedsiębiorcę, rodzaj prowadzonego biznesu i miejsce wykonywania działalności. Zdaniem Kosikowskiego oznacza to jednak, że zawsze firma musi zawierać imię i nazwisko przedsiębiorcy, natomiast inne elementy są tylko nieobowiązkowym dopełnieniem. Dotyczy to również zaznaczenia w nazwie profilu działalności (także skrótem).

Nie można natomiast być dwukrotnie w tym samym czasie zarejestrowanym jako osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą. Dla kogoś, kto chce prowadzić działalność w kilku branżach, nie powinna to jednak być przeszkoda,bo można mieć kilka profili działalności w ramach jednego biznesu. Przepisy wręcz nakazują, aby w zgłoszeniu do ewidencji działalności gospodarczej podać wszystkie dziedziny (według Polskiej Klasyfikacji Działalności), którymi chce się zająć przedsiębiorca. Jeśli ktoś jest uparty i jednak chce rozdzielić działalność w różnych segmentach rynku, może założyć np. spółkę z o.o., której będzie jedynym udziałowcem. Nie ma też przeszkód, aby przedsiębiorca w swojej działalności używał kilku marek (rozumianych jako znaki fabryczne lub firmowe). Przedsiębiorstwo może mieć bowiem np. wiele znaków graficznych określających producenta.