Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 6 lutego 2018 r. (III PK 158/16).
Sprawa dotyczyła rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z pracownikiem spółki, zatrudnionym na czas nieokreślony na stanowisku kierowcy w pełnym wymiarze czasu pracy. Na jego zarobki składało się minimalne wynagrodzenie za pracę, ryczałt za pracę w godzinach nadliczbowych i ryczałt za pracę w porze nocnej. Ponadto, zgodnie z regulaminem wynagradzania, otrzymywał diety za podróże służbowe, których wysokość określał iloczyn przejechanych kilometrów i ustalona stawka za kilometr. Podczas podróży służbowych nocował w kabinie samochodu, więc pracodawca nie wypłacał mu ryczałtów za noclegi. W okresie zatrudnienia powód wykorzystał 3 dni urlopu wypoczynkowego.