- Jestem emerytowanym policjantem. Zgodnie z ustawą o Policji prawo do pełnego urlopu nabyłem 1 stycznia 2018 r. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, z dniem zwolnienia ze służby wypłacono mi ekwiwalent za cały urlop przysługujący mi w 2018 r. (tak jakbym przepracował cały rok). Po bardzo krótkim czasie zostałem zatrudniony w innym zakładzie pracy. W chwili obecnej istnieje wątpliwość, czy w nowym zakładzie pracy należy mi się urlop wypoczynkowy za 2018 r. proporcjonalnie do przepracowanego okresu, czy też taki urlop mi się nie należy z uwagi na wypłacony ekwiwalent w poprzednim zakładzie. Z rozmów z kolegami, byłymi policjantami, znajdującymi się w podobnej sytuacji, wiem, że ich nowe zakłady pracy w różny sposób interpretują ich prawo do urlopu. – pyta czytelnik.