- Jestem właścicielem firmy transportowej obsługującej klientów polskich i zagranicznych w zakresie przewozów w Polsce i w Europie. Mimo niezmienionej skali działalności zauważam zwiększone zapotrzebowanie na środki pieniężne na bieżącą obsługę kontraktów. Jak temu zaradzić, nie zaciągając kolejnych kredytów, które mogłyby spowodować utratę rentowności firmy?

Terminy płatności w sektorze transportowym są dość długie i często, szczególnie w przewozach międzynarodowych, przekraczają 60 i 90 dni. To zwykle jest przyczyną dużego zapotrzebowania na kapitał obrotowy netto do finansowania bieżącej działalności.

Kluczowe działania kontrolne, które powinny pomóc w optymalnym zarządzaniu płynnością i pozwolić na zmniejszenie zapotrzebowania na dodatkowe kredytowanie, to:

- regularne, nie rzadsze niż co miesiąc, sporządzanie rachunków przepływów pieniężnych z prognozą na następny miesiąc;

- ścisłe monitorowanie przeterminowanych należności i limitów kredytowych, którego rezultatem są konsekwentne wstrzymywania sprzedaży i inne akcje dyscyplinujące (np. monity), w przypadkach wystąpienia przeterminowania lub przekroczenia terminu płatności;

- wprowadzenie polityki terminów płatności, tak aby terminy płatności należności były jak najbliższe terminom płatności zobowiązań, a zapotrzebowanie na dodatkowe środki było jak najniższe (regularne śledzenie wskaźników obrotowości należności i zobowiązań pozwoli na bieżąco weryfikować efektywność działania wprowadzonych polityk).

Skuteczność wymienionych kontroli może znacząco podnieść ich automatyzacja. Dzieje się tak, jeśli system finansowo-księgowy umożliwia automatyczne generowanie prognozy cash flow, wskaźników obrotowości czy też raportów wiekowania należności. Dzisiejsze systemy automatycznie sygnalizują także wystąpienie przeterminowania lub przekroczenia limitu kredytowego u danego kontrahenta.

Autor jest właścicielem Kancelarii Audytorskiej Błaszkowski Advisory Services

Czytaj też artykuły: