Reklama

Przedsiębiorcy w potrzasku - abolicję ZUS komentuje Tomasz Pietryga

Kiedy Adam Smith posłużył się metaforą niewidzialnej ręki, opisując mechanizmy rynkowej samoregulacji, pewnie nie przypuszczał, że sformułowanie to zrobi aż taką karierę wśród polityków, ekonomistów, jak i różnych domorosłych znawców gospodarki do forsowania własnych wizji wolnego gospodarczego świata.

Aktualizacja: 26.10.2017 06:20 Publikacja: 25.10.2017 18:43

Przedsiębiorcy w potrzasku - abolicję ZUS komentuje Tomasz Pietryga

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Świata, od którego jak najdalej miał się trzymać naczelny regulator – państwo. Smith, pisząc o „niewidzialnej ręce", miał też na myśli ład moralny, na którym jednocześnie oparte jest działanie państwa i który muszą mieć na względzie wszyscy uczestnicy rynku. Gdy ów ład zniknie, mogą się bowiem obudzić upiory.

Owe upiory właśnie zaczynają w Polsce decydować o losie tysięcy firm. Chodzi o powszechną praktykę korzystania z umów-zleceń jako podstawowego kontraktu z pracownikiem. ZUS coraz częściej zaczyna je kwestionować, twierdząc, że są bytem fikcyjnym, pozwalającym na oszczędności kosztem interesu Skarbu Państwa i pracowników. Domaga się więc od firm zapłaty zaległych składek; łącznie może chodzić nawet o 19 mld zł.

PRO.RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.

Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

ZUS
Wiceminister Sebastian Gajewski: ZUS wyręczy przedsiębiorcę w rozliczaniu składek
ZUS
Małoletni przedsiębiorca nie płaci składek? ZUS wyjaśnił
ZUS
Wszystkie należności do ZUS płaci się od tej samej kwoty
ZUS
Czy przedsiębiorca płaci składkę zdrowotną przy sprzedaży auta po leasingu?
ZUS
Premia roczna ze składkami na ZUS czy bez?
Reklama
Reklama
Reklama