Wysokość zasiłku z ubezpieczenia społecznego dla pracownika zależy m.in. od wynagrodzenia, jakie otrzymał w ostatnim okresie. Z zasady chodzi o ostatnie 12 miesięcy przed powstaniem niezdolności do pracy. Ale okres ten jest odpowiednio krótszy w przypadku osób, które przepracowały w firmie mniejszą liczbę miesięcy.

Obejmuje wówczas pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia (zatrudnienia na podstawie umowy o pracę).

Rodzi się więc pytanie, jaki zasiłek przysługuje, jeśli zatrudniony nie otrzymuje pensji, jaka wynika z zawartej z nim umowy o pracę?

- Pracuję w tej samej firmie od sześciu lat. Otrzymuję stałe wynagrodzenie, które od listopada 2010 wynosi 10 000 zł. Sytuacja spółki jest bardzo zła, firma chyli się ku upadkowi. Od czerwca 2011 nie otrzymałam wynagrodzenia. Z tego powodu wystąpiłam do pracodawcy o podpisanie porozumienia o rozwiązaniu umowy o pracę z 31 grudnia 2011. Jaka będzie moja sytuacja, jeżeli od 19 grudnia 2011 przebywam na zwolnieniu lekarskim i niezdolność do pracy jest orzeczona do 27 stycznia 2012? W jakiej wysokości ZUS będzie mi wypłacał zasiłek chorobowy, szczególnie po ustaniu zatrudnienia?

– pyta czytelniczka.

Wysokość zasiłku ustalana jest od wynagrodzenia wypłaconego zatrudnionemu u pracodawcy, u którego przysługuje świadczenie. Przez to wynagrodzenie należy rozumieć przychód pracownika stanowiący podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe, po odliczeniu potrąconych przez pracodawcę składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe oraz ubezpieczenie chorobowe (art. 3 pkt 3 ustawy z 25 czerwca 1999 o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm.; dalej ustawa zasiłkowa).

Ustalanie wysokości

Żeby obliczyć wysokość zasiłku, kolejno należy:

• pomniejszyć wynagrodzenie (od którego została opłacona składka chorobowa) za ostatnie 12 miesięcy (lub odpowiednio krótszy okres) o składki w części finansowanej przez pracownika (zwykle o 13,71 proc.),

• ustalić średnią z tych składników (dzieląc sumę przez 12 lub odpowiednio mniejszą liczbę miesięcy),

• od tak ustalonej podstawy wymiaru zasiłku ustalić stawkę dzienną (w wysokości od 70 do 100 proc. tej podstawy), dzieląc ją przez 30.

Z powyższego wynika, że w obliczeniach trzeba uwzględniać tylko składniki wypłacone. W sytuacji gdy pracownik nie otrzymał przysługującej mu pensji, mimo że pracował,  nie można od niej liczyć wysokości zasiłku. Tego miesiąca nie można jednak pominąć jako miesiąca pracy.

Oznacza to, że w sytuacji gdy brak wypłaty dotyczył np. dwóch miesięcy,  pensję za pozostałe dziesięć miesięcy musimy podzielić i tak przez 12. Wskutek takiego postępowania zaniżona jest podstawa wymiaru zasiłku chorobowego. Ale dopiero po otrzymaniu zaległego wynagrodzenia pracownik może liczyć na wyrównanie tego świadczenia.

Ważne są sumy faktycznie otrzymane

Czytelniczka zachorowała w grudniu 2011. Dlatego jej zasiłek musi zostać naliczony przy uwzględnieniu pensji za okres od grudnia 2010 do listopada 2011. Za połowę tego okresu (od czerwca do listopada) pracownica nie otrzymała wynagrodzenia. Nie można jednak ustalić zasiłku z krótszego okresu niż 12 miesięcy. Można tak postępować wyłącznie w razie:

• zatrudnienia krótszego niż 12 miesięcy (a w omawianej sytuacji zatrudnienie trwało sześć lat),

• gdy w jakimś miesiącu zatrudniona przepracowała mniej niż połowę obowiązującego ją czasu pracy (z pytania nie wynika, by czytelniczka wcześniej również była niezdolna do pracy).

Ustawa zasiłkowa nie daje także podstaw do tego, by w takiej sytuacji przyjąć do podstawy wymiaru zasiłku wynagrodzenie określone w umowie o pracę. Niewypłacona pensja nie może zatem stanowić podstawy wymiaru zasiłku chorobowego.

Tak też wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 7 września 2005 (II UK 20/05), zgodnie z którym podstawą wymiaru zasiłku chorobowego jest wynagrodzenie faktycznie wypłacone przez pracodawcę, a w przypadku gdy pracodawca nie wypłaca pracownikowi wynagrodzenia – minimalne wynagrodzenie za pracę (art. 45 ust. 1 ustawy zasiłkowej).

Środki niezbędne do życia

Pracownik, który regularnie nie otrzymuje wynagrodzenia, może liczyć na gwarantowane minimum zasiłku określone w art. 45 ust. 1 ustawy zasiłkowej. Inaczej byłby narażony, że w ogóle nie dostanie zasiłku, gdyby jego podstawa okazała się zerowa.

Tym minimum jest świadczenie naliczone od minimalnej podstawy wymiaru zasiłku, a tą najniższą podstawą jest kwota minimalnego wynagrodzenia (odpowiedniego do etatu pracownika) pomniejszonego o składki na ubezpieczenia społeczne w części finansowanej przez pracownika >patrz tabelka.

Czytelniczka przebywa na zwolnieniu lekarskim od 19 grudnia 2011 do 27 stycznia 2012. Jeśli w 2011 r. nie otrzymała od pracodawcy wynagrodzenia chorobowego (finansowanego na podstawie art. 92 k.p.), to w pierwszej kolejności ma prawo do tego świadczenia. Ale nie pobierze go za wskazany okres 33 lub 14 dni, bo wcześniej jej umowa o pracę zostanie rozwiązana. Wynagrodzenie chorobowe otrzyma zatem tylko za 13 dni (od 19 do 31 grudnia), a potem ZUS podejmie wypłatę zasiłku chorobowego.

Obydwa świadczenia zostaną obliczone przy uwzględnieniu oskładkowanej pensji za okres od grudnia 2010 do listopada 2011. W tym czasie czytelniczka otrzymała wynagrodzenie tylko za sześć miesięcy (od grudnia 2010 do maja 2011). Suma pensji z tego okresu (po pomniejszeniu każdej o część potrąconą na składki finansowane przez pracownika) będzie musiała zostać podzielona przez 12.

10 000 zł – (10 000 zł x 13,71 proc.) = 8629 zł

(8629 zł x 6 miesięcy) : 12 miesięcy = 4314,50 zł

Tak ustalona kwota będzie podstawą wymiaru wynagrodzenia chorobowego, które powinien wypłacić pracodawca. Stawka za dzień wyniesie:

(4314,50 zł x 80 proc.) : 30 = 115,05 zł

Oczywiście w sytuacji gdy firma wypłaci zaległe pensje, będzie musiała przeliczyć podstawę wymiaru wynagrodzenia chorobowego i wypłacić jego wyrównanie. Gdy wypłaci pensję za wszystkie miesiące, podstawa wymiaru wynagrodzenia chorobowego wyniesie 8629 zł, a stawka dzienna świadczenia:

(8629 zł x 80 proc.) : 30 dni = 230,11 zł

Inaczej po utracie pracy

Po rozwiązaniu umowy o pracę z 31 grudnia 2011 wypłatę zasiłku chorobowego przejmie ZUS. Ustali podstawę wymiaru chorobówki w taki sam sposób, jak to uczyni zakład pracy. Jednak zasiłek przysługujący po ustaniu zatrudnienia będzie jeszcze niższy od tego, jaki pracownica otrzymała wyłącznie z powodu braku wypłaty pensji.

Podstawa wymiaru zasiłku chorobowego, który ZUS wypłaca po ustaniu zatrudnienia, jest bowiem ograniczona do 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia ogłaszanego dla celów emerytalnych. Limit ten zmienia się od trzeciego miesiąca każdego kwartału i jest ustalany na podstawie przeciętnej płacy z poprzedniego kwartału. Kwota tego ograniczenia nie jest jednak pomniejszana o 13,71 proc.

Czytelniczka utraci etat z końcem roku, a ZUS zacznie jej wypłacać zasiłek od 1 stycznia 2012. Podstawę przysługującego jej świadczenia ograniczy do 100 proc. przeciętnej płacy z III kwartału 2011, tj. do 3416 zł. Zasiłek za jeden dzień choroby w styczniu i w lutym 2012 wyniesie zatem:

3416 zł – (3416 zł x 13,71 proc.) = 2947, 67 zł

(2947,67 zł x 80 proc.) : 30 = 78,60 zł

Nawet jeżeli pracodawca wypłaci zaległe wynagrodzenia, ta stawka się nie zmieni.