[b]W styczniu 1998 r. zostałem pracownikiem firmy brytyjskiej (Walia). Zadania wykonywałem w Polsce. Firma nie miała swego przedstawicielstwa w naszym kraju i nie była tu zarejestrowana. Nie prowadziłem działalności gospodarczej.

W 1999 r. przystąpiłem do dobrowolnych ubezpieczeń emerytalnego i rentowych i wykonywałem obowiązki ubezpieczeniowe w zastępstwie pracodawcy na podstawie zawartej z nim umowy. W moim oddziale ZUS poinstruowano mnie, że mam opłacać składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe oraz na ówczesną kasę chorych (odprowadzałem je w maksymalnej wysokości).

Zobowiązany zostałem do comiesięcznego składania deklaracji imiennej DRA z kodem 16 10 00, a w 2003 lub 2004 r. – odrębnej deklaracji DRA na NFZ z kodem 24 10 00.

Z końcem października 2009 r. przeszedłem na emeryturę, a nieco później ZUS zażądał korekty deklaracji począwszy od maja 2004 r. (data wejścia Polski do UE), w związku ze zmianami w zakresie ubezpieczeń.

Spełniłem to żądanie, ale w listopadzie 2010 r. otrzymałem decyzję ZUS o zaległościach składkowych za okres od maja 2004 r. do października 2009 r. na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Po wielokrotnych wizytach w urzędzie wreszcie okazało się, że to system komputerowy popełnia błędy. Czy ZUS może w tej sytuacji egzekwować zaległości?

Czy w latach 2004 – 2009 obowiązywały mnie składki na ubezpieczenia chorobowe i wypadkowe? Czy ZUS miał obowiązek w maju 2004 r. poinformować mnie o zmianie zasad ubezpieczenia? [/b]– pyta czytelnik.

Od 1 maja 2004 r. opisany pracownik podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnemu z tytułu wykonywania pracy w Polsce na podstawie umowy zawartej z pracodawcą z Wielkiej Brytanii. Ubezpieczenia emerytalne i rentowe z dobrowolnych stały się dla niego obowiązkowe. Taki też charakter miały w jego przypadku ubezpieczenia wypadkowe i chorobowe.

W efekcie zmieniła się również podstawa wymiaru składek. Od 1 maja 2004 r. czytelnik powinien je opłacać od pełnego wynagrodzenia, jakie otrzymywał w danych miesiącach, a nie od deklarowanej kwoty nie niższej od minimalnego wynagrodzenia.

Musiał to robić sam, skoro zawarł z zagranicznym pracodawcą umowę o przejęciu obowiązków płatnika składek. Taka umowa powoduje także przeniesienie na czytelnika odpowiedzialności za nieopłacone składki. A to oznacza, że ZUS może egzekwować długi składkowe z jego emerytury.

[link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2009/DU2009Nr205poz1585.asp]Ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm.[/link], dalej ustawa systemowa) nie nakłada na ZUS obowiązku indywidualnego informowania ubezpieczonych o zmianie przepisów.

Natomiast z samych dokumentów, które czytelnik składał, nie wynikało, że wykonuje umowę o pracę zawartą z pracodawcą z kraju UE i obowiązkowo podlega ubezpieczeniom.

[srodtytul]Możliwość ustawowa[/srodtytul]

Prawo do dobrowolnego objęcia ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi przysługuje obywatelom polskim wykonującym pracę

- za granicą w podmiotach zagranicznych oraz

- w podmiotach zagranicznych na terytorium Polski, jeżeli podmioty te nie posiadają u nas swojej siedziby ani przedstawicielstwa.

Tak stanowi art. 7 pkt 3 ustawy systemowej. Osoba, która chce skorzystać z tej regulacji, składa do ZUS formularz ZUS ZUA z odpowiednim kodem tytułu ubezpieczeń i sama deklaruje podstawę, od której opłaca składki na te ubezpieczenia. Podstawa ta nie może być niższa od minimalnego wynagrodzenia.

Dobrowolne ubezpieczenia emerytalne i rentowe ustają od dnia wskazanego we wniosku o wyłączenie z tych ubezpieczeń, nie wcześniej jednak niż od dnia, w którym wniosek został złożony. Taki skutek występuje również, gdy składki nie zostaną za dany miesiąc opłacone.

Z informacji podanych przez czytelnika wynika, że skorzystał on z możliwości, jakie daje wskazany przepis. I z uwagi na wykonywanie umowy o pracę w Polsce zawartej z brytyjską firmą od stycznia 1999 r. opłacał za siebie składki na dobrowolne ubezpieczenia emerytalne i rentowe.

[srodtytul]Od 1 maja 2004 r. inaczej[/srodtytul]

Do 30 kwietnia 2004 r. w związku z wykonywaniem umowy o pracę czytelnik nie podlegał obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tego tytułu. To się jednak zmieniło 1 maja 2004 r., tj. po wejściu Polski do UE.

Od tej daty pracodawca zagraniczny z państwa UE, nieposiadający w Polsce siedziby ani przedstawicielstwa, z racji zatrudniania w Polsce pracowników musi wypełniać obowiązki płatnika składek w zakresie ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego oraz Funduszu Pracy.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami unijnymi w takiej sytuacji może zawrzeć z pracownikiem oraz osobą świadczącą pracę na innej podstawie niż stosunek pracy umowę, na podstawie której zatrudniony przejmie jego obowiązki w zakresie ubezpieczeń społecznych (zgłoszenie do ubezpieczeń, rozliczanie oraz opłacanie składek na własne ubezpieczenia).

[srodtytul]Po przejęciu zadań[/srodtytul]

Zadaniem pracownika pełniącego rolę płatnika jest wypełnienie obowiązku zgłoszeniowego.

[b]Polega on na:[/b]

- zgłoszeniu się do właściwej ze względu na jego miejsce zamieszkania jednostki ZUS z kopią zawartej z pracodawcą zagranicznym umowy o przejęciu obowiązków płatnika składek oraz

- wypełnieniu dwóch formularzy ZUS ZUA i ZUS ZAA.

Na tym drugim druku wskazuje dodatkowo adres podmiotu zagranicznego, z którym zawarł umowę o przejęciu obowiązków płatnika składek.

W dokumentach ubezpieczeniowych jako dane identyfikacyjne płatnika (blok II) taki pracownik podaje swój NIP, PESEL, nazwisko i imię. Jako kod tytułu do ubezpieczeń podaje 01 25 xx – pracownik podlegający ubezpieczeniom społecznym i ubezpieczeniu zdrowotnemu, opłacający składki na własne ubezpieczenia.

A te nalicza wówczas na zasadach ogólnych, czyli od kwoty otrzymanego w danym miesiącu wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne.

Za każdy miesiąc pełniący obowiązki płatnika składek pracownik zobowiązany jest złożyć formularz ZUS DRA i wykazać należne za siebie składki oraz je oczywiście opłacić na odpowiednie rachunki.