Za czas niezdolności do pracy wskutek choroby lub odosobnienia w związku z chorobą zakaźną – trwającej łącznie do 33 dni w ciągu roku kalendarzowego, a w wypadku pracownika, który ukończył 50. rok życia – trwającej łącznie do 14 dni w ciągu roku kalendarzowego – zainteresowany zachowuje prawo do 80 proc. wynagrodzenia. Obowiązujące u danego pracodawcy zasady mogą jednak przewidywać wyższe wynagrodzenie z tego tytułu.
Za dłuższą niezdolność do pracy zatrudnionemu przysługuje zasiłek chorobowy.
Pracownik zachowuje więc prawo do wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy z powodu choroby przez 33 dni bądź 14 dni w roku kalendarzowym. Okres niezdolności do pracy liczony jest łącznie, a choroba nie musi być nieprzerwana. Okresy te liczy się w każdym roku kalendarzowym od nowa. Niezależnie więc od tego, czy w danym roku kalendarzowym ubezpieczonemu zostało wypłacone wynagrodzenie za 33 dni czy za okres krótszy, w następnym roku zachowuje on prawo do tego wynagrodzenia ponownie łącznie przez do 33 dni.
Przykładowo – jeżeli pracownik przebywał na zwolnieniu lekarskim nieprzerwanie od 1 grudnia danego roku do końca stycznia następnego roku, to za cały ten czas zachowa prawo do wynagrodzenia.
Obowiązek wypłaty zasiłku chorobowego powstaje z chwilą, w której łączne okresy niezdolności do pracy w danym roku przekroczą 33 dni (14 w wypadku osób powyżej 50. roku życia). Jeżeli zatem na przełomie roku pracownik przebywa już na zwolnieniu lekarskim, a okres jego niezdolności do pracy w danym roku przekroczył już łącznie 33 dni, w nowym roku zasiłek z tytułu przebywania na tymże zwolnieniu nadal obciążał będzie ZUS.
Jeśli więc zatrudniony przebywał na zwolnieniu lekarskim od początku lutego 2010 r. przez 21 dni, a następnie uzyskał zwolnienie lekarskie na okres od 15 grudnia 2010 r. do 15 stycznia 2011 r., to od 27 grudnia 2010 r. (od 34. dnia niezdolności do pracy) obowiązek wypłaty świadczeń przejmuje ZUS i wypełnia go do końca zwolnienia.
[i] Autor jest radcą prawnym w Kancelarii Mamiński & Wspólnicy[/i]