Rośnie sprzedaż w biurach podróży. To dobra wiadomość. A jaka jest zła?

W styczniu biura podróży sprzedały 833,6 tysiąca wycieczek, w lutym 718,2, a w marcu 704,6 tysiąca. Czy to dużo? Dużo. Więcej niż rok wcześniej w tych samych miesiącach, ale różnica nie jest imponująca. Widać wyraźne wyhamowanie wzrostu sprzedaży zorganizowanego wypoczynku. I to jest właśnie ta gorsza wiadomość.

Publikacja: 24.04.2025 06:30

Narodowy przewoźnik polski, LOT, korzysta na ruchu turystycznym zarówno jako regularna linia lotnicz

Narodowy przewoźnik polski, LOT, korzysta na ruchu turystycznym zarówno jako regularna linia lotnicza, jak i przewoźnik czarterowy

Foto: Filip Frydrykiewicz

W sumie od stycznia do końca marca biura podróży odwiedziło 2,3 miliona klientów. Najwięcej, bo 1,388 miliona zarezerwowało wyjazdy typu czarterowego, w drugiej kolejności turyści kupowali wyjazdy „innymi środkami transportu” (chodzi o samoloty regularnych linii lotniczych i autobusy), na tę formę zdecydowało się 499 tysięcy. Niewiele mniej, 420 tysięcy, wyszło z biura podróży z wycieczką po Polsce lub do kraju ościennego.

Czytaj więcej

Siła złotego i tanie paliwo wyhamowały wzrost cen wakacji. Ale jeden kierunek nie przestaje drożeć

Wzrost, liczony rok do roku, wyniósł generalnie 2,6 procent. W wypadku wyjazdów czarterowych wzrost było to 5,8 procent. Najlepiej sprzedawały się wycieczki samolotami korzystającymi z regularnych połączeń i autobusami – w tej kategorii wzrost wyniósł 6,7 procent. Najgorzej z kolei wypadło zainteresowanie Polaków zorganizowanymi podróżami po Polsce i do krajów ościennych, biura podróży oferujące tego typu wypoczynek miały mniej zamówień niż w tym samym okresie roku poprzedniego o 10,3 procent.

Wyczerpał się duży zapas popytu na wycieczki z biurami podróży

Warto jeszcze porównać liczbę zawartych umów. Najbardziej pod tym względem obfity był dla touroperatorów styczeń – 337 445 umów. W lutym ruch w biurach podróży wyraźnie osłabł (trzeba jednak brać pod uwagę, że drugi miesiąc w roku jest najkrótszy) umów zawarto 262 708. Jeszcze mniejsze zainteresowanie zakupem podróży biura podróży odnotowały w marcu - 252 425.

Dla porównania, rok wcześniej liczby te wyniosły: 301 938 (styczeń), 273 916 (luty) i 243 240 (marzec 2024). Rok 2024 był pod względem dynamiki wzrostu o niebo lepszy niż z kolei 2023. Przypomnijmy: styczeń – 255 148 umów, luty - 211 553, marzec - 258 108. Łatwo policzyć, że dynamika roku 2024 do 2023 to 13 procent, a więc ponad pięć razy wyższa niż w 2025 wobec 2024.

Czytaj więcej

Biura podróży biją kolejne rekordy. Liczba klientów rośnie dwucyfrowo

Najwyraźniej potencjał wzrostu popytu powoli się wyczerpuje. Nie ma w tym nic dziwnego, raczej poprzedni stan, kiedy dwa lata pod rząd, tych po pandemii, sprzedaż w biurach podróży rosła o 25-30 procent, był wyjątkowy. Mówił o tym niedawno, komentując wyniki wczesnej sprzedaży wyjazdów na lato swojego biura podróży, prezes Maciej Szczechura z Rainbowa.

Ponad 800 milionów złotych na kontach turystycznych funduszy

Co jeszcze warto odnotować? W pierwszym kwartale 2025 roku żaden organizator turystyki nie zgłosił niewypłacalności. A na rynku na koniec marca zarejestrowanych było 5187 legalnie działających biur podróży, o 95 więcej niż na początku kwartału, czyli po koniec 2024 roku.

Stan konta Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego, do którego wpływało średnio ponad 8 milionów złotych miesięcznie ze składek touroperatorów, w marcu  pokazał sumę 488 milionów złotych. Zarazem w Turystycznym Funduszu Pomocowym, podobnie jak TFG prowadzonym przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny widniała suma 330,5 miliona złotych.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Biura Podróży
Itaka ma własną markę lotniczą - Air 001. „Nie boimy się wyzwań, jesteśmy jak James Bond”
Biura Podróży
Itaka szkoliła sprzedawców w Abu Zabi. Ujawniła, jakie ma dwie nowości na zimę
Biura Podróży
Startuje Europejskie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Turystycznych
Biura Podróży
Siła złotego i tanie paliwo wyhamowały wzrost cen wakacji. Ale jeden kierunek nie przestaje drożeć