Aktualizacja: 04.12.2024 08:50 Publikacja: 03.12.2024 05:40
Foto: Adobe Stock
Wraz z początkiem 2025 r. ma wejść w życie ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej, zgodnie z którą organami ochrony ludności są wójt, burmistrz, prezydent miasta, starosta, wojewoda. Ustawa nakłada na te organy obowiązek ochrony ludności jeszcze przed wystąpieniem sytuacji kryzysowej. Które z zadań już teraz mogą podejmować samorządowcy?
Zacząłbym od tego, że przepisy ustawy co do założeń są momentami na tyle ogólne, że ciężko mówić tu o jakimś rewolucyjnym spojrzeniu systemowym. Nawet intuicyjnie wiemy, że cała administracja publiczna jest wprzęgnięta ze swojej istoty w ochronę swoich obywateli. I wiemy, że w razie czego to ona organizuje ewakuację, uruchamia zasoby, wydaje stosowne zarządzenia itd. Generalnie, moim zdaniem, ustawa nie tworzy nowego systemu ochrony ludności, a bardziej go porządkuje, opierając na obecnej strukturze administracji i jednoznacznie dając podstawę do tego co można w ramach systemu robić albo rozwiewając dotychczasowe wątpliwości. Zresztą, to przyznawali nawet sami twórcy ustawy, a więc strona rządowa.
Państwo zobowiązane jest do ochrony swoich obywateli w każdym czasie: w stanie pokoju, w sytuacjach kryzysowych, podczas stanów nadzwyczajnych, a także w czasie wojny. Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej wskazuje podmioty zobowiązane do wypełnienia tych zadań.
Uchwalenie bądź zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego mają bezpośrednie przełożenie na wzrost albo obniżenie wartości nieruchomości. Mogą także powodować ograniczenia w korzystaniu z niej w dotychczasowy sposób lub w sposób zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem. Kiedy właściciel ma prawo do odszkodowania z tytułu szkody planistycznej?
Rada gminy musi jednoznacznie określić w uchwale moment, w którym przysługuje ekwiwalent pieniężny strażakom ratownikom Ochotniczych Straży Pożarnych.
Do 10 stycznia w przypadku regionu opolskiego i do 17 stycznia dla gmin łódzkich – takie są terminy składania wniosków na projekty wodno-kanalizacyjne.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Gminy skupione wokół miast Turek, Koło, Leszno i Rydzyna mogą zgłaszać projekty poprawiające jakość kształcenia, edukacji i służące wyrównywaniu szans. Ich maksymalna wartość to 200 tys. euro.
Zielone Orły „Rzeczpospolitej” to nagroda dla tych, którzy chcą dbać o czyste środowisko i zieloną transformację na różnych poziomach – na poziomie gospodarczym, samorządowym, organizacji pozarządowych – mówił Michał Szułdrzyński, redaktor naczelny „Rzeczpospolitej”, podczas rozdania nagród dla najbardziej zasłużonych w obszarze ekologii osób, organizacji i firm.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Tucker Carlson przyjechał do Moskwy i przeprowadził wywiad z Siergiejem Ławrowem.
- Polityka wzięła tam górę - tak o sytuacji politycznej w Korei Południowej mówił w TVN24 wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Do tej pory Narodowy Fundusz Zdrowia rozliczył się ze szpitalami dopiero za dwa kwartały tego roku. Znaczną część pieniędzy konsumują wydatki na pensje pracowników medycznych. Podwyżki zapewnił PiS, ale nie wskazał źródła finansowania.
CBOS opublikował wyniki sondażu, w którym Polaków spytano o zaufanie do poszczególnych polityków. W porównaniu do października doszło do zmiany na pozycji lidera.
Nie jest pewne czy Pete Hegseth, kandydat Donalda Trumpa na sekretarza obrony w nowej administracji, ostatecznie stanie na czele Pentagonu - pisze „Wall Street Journal”.
Po 1989 roku uczelnie dorabiały, jak mogły i gdzie mogły. Jako że realne środki na finansowanie nauki malały, tylko w latach 90. liczba studentów wzrosła 20-krotnie! Efekty bywały tragifarsowe. Mnie zaskoczyło, jak rezygnowano z prób formowania najważniejszego elementu: elementarnej przyzwoitości.
We współczesnych liberalnych demokracjach faceci czują się coraz gorzej. I mają do tego pewne realne powody. Jakkolwiek może to dla kogoś brzmieć śmiesznie, to mają wrażenie dyskryminacji. Czy słusznie?
Rola konia w polskiej polityce jest nie do przecenienia, i to niezależnie od jego maści. Może być biały, może być kasztanką, ale u progu obecnej kampanii prezydenckiej wszyscy raczej tęsknie – choć skrycie – wyglądają czarnego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas