Przepisy wprowadzające wsparcie dla przedsiębiorców z branż najbardziej poszkodowanych w związku z pandemią Covid-19 uzależniają jego przyznanie od tego, czy w rejestrze jako przeważająca działalność wskazany został odpowiedni kod PKD. Rozpatrując wnioski, ZUS i urzędy pracy weryfikują dane z rejestrów, nie badając jednak, czy wskazany kod PKD odpowiada faktycznie prowadzonej działalności.

Czytaj także:

Od poniedziałku 17 nowych branż z prawem do wsparcia

Dotychczasowa praktyka pokazuje, że brak odpowiedniego kodu PKD w rejestrze, z automatu pozbawia więc przedsiębiorców wsparcia, nawet jeśli ich działalność z założenia miała zostać objęta pomocą.

Argumentacja zaprezentowana przez WSA może otworzyć drogę do uzyskania świadczeń z tzw. branżowej tarczy antykryzysowej wielu firmom, którym odmówiono wsparcia z uwagi na brak wpisu odpowiedniego PKD w ewidencji. Przyjęcie, że zainteresowani przedsiębiorcy mogą przedstawiać dowody na faktycznie prowadzoną działalność, może jednak skutkować spadkiem tempa rozpatrywania wniosków i przyznawania środków. Domniemanie prawne, że kod PKD widniejący w rejestrze odpowiada faktycznie prowadzonej działalności miało bowiem na celu uproszczenie i przyspieszenie procedur. Jednak dążenie do zapewnienia szybkości postępowania nie powinno pozbawiać wsparcia przedsiębiorców, którzy faktycznie ucierpieli w trakcie pandemii, stracili możliwości zarobkowania i ograniczono im możliwość prowadzenia działalności. Dane z ewidencji, które pozyskuje ZUS, mają charakter urzędowy, co nie oznacza, że nie mogą zostać obalone w drodze postępowania dowodowego. Organ – w ramach realizacji zasady czynnego udziału strony w postępowaniu – powinien umożliwić stronie wypowiedzenie się w sprawie i przedstawienie dowodów, które mogą się okazać istotne dla podejmowanej decyzji. Przedsiębiorca może przedstawić dowolne dowody, aby wykazać, że prowadzi działalność uprawniającą do uzyskania wsparcia w związku z pandemią.

Argumentacja zaprezentowana w orzeczeniu może mieć znaczenie w tych wszystkich przypadkach, w których przyznanie różnego rodzaju pomocy uzależnione jest od prowadzenia działalności oznaczonej określonym kodem PKD. Dotyczy zatem nie tylko spraw, w których przedsiębiorcy ubiegają się o zwolnienie z obowiązku opłacania składek, ale także wnioskowania o świadczenia na rzecz ochrony miejsc pracy (dofinansowania wynagrodzeń pracowników) z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych dla przedstawicieli określonych branż, dotacji na pokrycie bieżących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej czy świadczenia postojowego.

Autorka jest partnerem w Praktyce Prawa Pracy, Kochański & Partners