Organizacje pozarządowe, spółdzielnie i spółki non profit mogą w tym programie składać wnioski o tanie pożyczki i gwarancje do kredytów. Takie podmioty mają dużą potrzebę finansowania, ale mocno ograniczoną możliwość skorzystania z oferty banków komercyjnych. Dla wielu z nich program BGK to jedyna możliwość pozyskania wsparcia.

– Program Ekonomii Społecznej to bardzo atrakcyjne pożyczki i gwarancje dla przedsiębiorstw społecznych, które mają wzmocnić ich potencjał ekonomiczny. Do tej pory udzieliliśmy pożyczek na kwotę ok. 100 mln zł, a dzięki naszemu wsparciu zostało utworzonych ponad 1 tys. nowych miejsc pracy – mówi Aleksandra Kwiatkowska, dyrektor biura rozwoju instrumentów finansowych w BGK. – Pożyczki i gwarancje są przeznaczone dla organizacji pozarządowych, czyli dla fundacji i stowarzyszeń, spółdzielni socjalnych, spółdzielni pracy, spółdzielni inwalidów i niewidomych oraz centrów integracji społecznej. Wspieramy także spółki prawa handlowego, ale pod warunkiem, że nie działają one dla zysku.

Pożyczki dla podmiotów ekonomii społecznej

Podmioty ekonomii społecznej (PES) zajmują się głównie integracją zawodową i społeczną osób zagrożonych marginalizacją oraz świadczeniem usług na rzecz interesu ogólnego i lokalnego rozwoju. Działają w różnych formach prawnych, ale mogą prowadzić działalność gospodarczą – a więc funkcjonować jako przedsiębiorstwa społeczne. Ze względu na specyfikę działalności, w której cele społeczne przeważają nad ekonomicznymi, mają one ograniczone możliwości korzystania z oferty banków komercyjnych.  Z drugiej strony mają też dużą potrzebę finansowania.

– Zależy nam, żeby przedsiębiorstwa społeczne się rozwijały i wzmacniały swój potencjał ekonomiczny. Realizują ten cel na różne sposoby. Poszukują pożyczek np. na zakup sprzętu czy wyposażenia, ale bardzo ważne jest też finansowanie bieżącej działalności, czyli np. opłacanie czynszu czy remontu – podkreśla Aleksandra Kwiatkowska.

Badania Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju oraz Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazują na duże potrzeby pozyskania przez PES finansowania zewnętrznego, a jednocześnie wykazują istnienie luki finansowej, w której pozostaje co najmniej ok. 500 organizacji pozarządowych oraz ok. 60 spółdzielni socjalnych. Zarówno wielkość luki, jak i liczba przedsiębiorstw społecznych w niej, będzie rosła. Dlatego BGK – we współpracy z obydwoma resortami i przy udziale środków unijnych – wdrożył program tanich pożyczek dla PES. Dla wielu z nich jest to jedyna możliwość pozyskania finansowego wsparcia.

– W Krajowym Funduszu Przedsiębiorczości Społecznej oferujemy różne produkty. Są to m.in. pożyczki dla tych przedsiębiorstw, które działają na rynku krótko, bo do 12 miesięcy. Jest to tzw. pożyczka na start do 100 tys. zł z bardzo atrakcyjnym oprocentowaniem. Kolejnym produktem finansowym jest pożyczka dla podmiotów, które działają powyżej 12 miesięcy, której kwota może sięgnąć do 500 tys. zł. Mamy też gwarancje dla takich podmiotów do wysokości 500 tys. zł i maksymalnie 80 proc. kredytu – wymienia Aleksandra Kwiatkowska.

Miliony na pożyczki

Do końca maja (najnowsze dane) z programu skorzystało już prawie 900 PES, którym BGK udzielił 1,1 tys. pożyczek o wartości ok. 100 mln zł. Dzięki tym środkom zostało utworzonych prawie 1 tys. nowych miejsc pracy i utrzymanych 1,5 tys. dotychczasowych.

– Największą grupą, stanowiącą ponad połowę naszych pożyczkobiorców, są fundacje i stowarzyszenia, czyli organizacje pozarządowe. O wsparcie ubiegają się także spółdzielnie socjalne, ale można powiedzieć, że są to przede wszystkim mikroprzedsiębiorstwa zatrudniające mniej niż 10 osób – mówi dyrektor biura rozwoju instrumentów finansowych w BGK. – Do rozdysponowania zostało jeszcze ok. 70 mln zł. Pożyczki udzielane są poprzez pośredników finansowych, którzy działają na terenie całego kraju. Są to m.in. Fundusz Regionu Wałbrzyskiego i Towarzystwo Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych. W regionach czekają doradcy, którzy podpowiedzą, co trzeba zrobić, żeby uzyskać pożyczkę.

Z pożyczek najczęściej finansowane są remonty, modernizacje i adaptacje lokali, zakupy maszyn i urządzeń umożliwiających rozszerzenie działalności, zakupy sprzętu i wyposażenia ośrodków diagnostyczno-terapeutycznych, wyposażenia żłobków i przedszkoli, w tym specjalistycznych, np. dla dzieci z autyzmem, wyposażenia nowych miejsc pracy i środków transportu. Statystyki BGK pokazują również, że pozyskane wsparcie PES-y często przeznaczają na pokrycie kosztów niezbędnych do zachowania płynności finansowej i operacyjnej.

Wsparcie dla przedsiębiorców

– Pożyczki dla Podmiotów Ekonomii Społecznej to przede wszystkim preferencyjne oprocentowanie i proste zasady finansowania. Środki można przeznaczyć m.in. na finansowanie rozpoczęcia działalności, zakup wyposażenia, maszyn, urządzeń, aparatów, środków transportu, pokrycie części kosztów zatrudnienia personelu, rozszerzenie działalności przedsiębiorstwa, czy tworzenie nowych miejsc pracy – mówi Zdzisława Leszczyńska-Chruścik z zarządu Funduszu Regionu Wałbrzyskiego.

– Większość naszych pożyczkobiorców – przedsiębiorców społecznych korzystających z Funduszu – już w pierwszych latach odnotowała wzrost dochodów, zyskała większą zdolność do zawierania nowych partnerstw, zwiększyła zakres działania organizacji i poszerzyła terytorium działalności.  Oczywiście nie gubiąc przy tym misyjności, bo trzeba pamiętać, że podstawą ich działalności jest łączenie działań biznesowych z działaniami społecznymi – dodaje Joanna Wardzińska, wiceprezes Towarzystwa Inwestycji Społeczno-Ekonomicznych.

– Pożyczki w sposób znaczący pozwoliły wielu przedsiębiorcom społecznym na zbudowanie aktywów oraz utrzymanie ciągłości działania. Przedsiębiorcy społeczni finansują z pożyczek zarówno nowe przedsięwzięcia jak też rozwijają dotychczas prowadzone, niejednokrotnie tworząc nowe miejsca pracy. Ich obszar działalności to usługi, produkcja, ale też handel. Często ich aktywność to szansa na integrację osób podlegających wykluczeniu społecznemu – dodaje.