Przedsiębiorcy sygnalizują, że wskazanie przez nich nieprawidłowej wartości do zwolnienia w oświadczeniu o rozliczeniu wynikało z oczywistego błędu w udostępnionym elektronicznym formularzu bankowym. Skutki tego błędu beneficjenci naprawili składając odpowiednie oświadczenia o właściwej kwocie do zwrotu w toku wszczynanych postępowań wyjaśniających. Mimo to owe postępowania prowadzone są przez PFR przez wiele miesięcy, a w niektórych przypadkach ponad pół roku.
Zapłacą z prywatnego majątku lub splajtują
Taki stan rzeczy skutkuje koniecznością spłaty przez przedsiębiorców comiesięcznych rat prowadząc do zapłaty wyższej kwoty niż ta, do której w świetle postanowień Regulaminu powinni być zobligowani. Przedsiębiorcy zgłaszają Rzecznikowi MŚP, że jest to dla nich znaczącym obciążeniem w sytuacji, gdy spełniają warunki Programu 1.0. Rodzi to też niepewność beneficjentów co do prognozowania bieżących wydatków.
Czytaj więcej:
Rzecznik MŚP Adam Abramowicz podkreśla, że przeważająca część beneficjentów złożyła oświadczenie o właściwej kwocie do zwrotu niezwłocznie po wszczęciu postępowania reklamacyjnego. Do dziś nie otrzymali jednak stanowiska PFR o zakończeniu prowadzonych postępowań wyjaśniających, jak też ewentualnej informacji o zmianie decyzji w sprawie zwolnienia z obowiązku zwrotu otrzymanych subwencji finansowych.
- Dalsza niepewność i konieczność spłaty wysokich rat doprowadzi w ich przypadku do podjęcia decyzji o zwolnieniu pracowników, a nawet zamknięciu działalności gospodarczej. W takich okolicznościach cel programu Tarczy 1.0 polegający na ochronie i zabezpieczeniu miejsc pracy zostanie wypaczony - alarmuje Rzecznik.
Czytaj więcej:
Powtórka przy Tarczy 2.0?
Do Rzecznika MŚP dochodzą także niepokojące informacje o przedsiębiorcach działających w branży turystycznej, którzy w związku z brakiem jasnej informacji, kiedy zostanie wydana właściwa decyzja o umorzeniu pokrywają koszty utrzymania pracowników z majątku prywatnego takich jak emerytury, renty, likwidacja lokat oszczędnościowych.
Zauważa, że termin na rozliczenie z Tarczy 2.0 dla małych średnich przedsiębiorców uległ wydłużeniu, a po ocenianych pozytywnie przez Rzecznika MŚP zmianach terminów Beneficjenci zostali zobowiązani do dokonania zwrotu nadwyżki otrzymanej subwencji finansowej nie później niż do 30 czerwca 2022 r. (pierwotnie do 15 marca 2022 r.). Jednak jednocześnie PFR wskazuje, że decyzje dotyczące rozliczenia subwencji zostaną wydane nie później niż do 30 lipca 2022 r. (pierwotnie do 30 kwietnia 2022 r.). Rzecznik MŚP obawia się, że praktyka PFR polegająca na wielomiesięcznym prowadzeniu postępowań wyjaśniających (tak jak ma to w rzeczywistości miejsce przy Tarczy 1.0), w sytuacji gdy dokumentacja zgromadzona w sprawie pozwala na niezwłoczne ustalenie właściwej kwoty do umorzenia, może powtórzyć się także w przypadku Tarczy 2.0.
Rzecznik MŚP wielokrotnie zwracał się do PFR o przyśpieszenie rozpatrywania zgłoszeń wyjaśniających w sprawach, gdzie rozbieżności zostały niezwłocznie usunięte. W odpowiedzi uzyskał jedynie zapewnienie, że PFR wraz z Bankiem "podejmuje wszelkie niezbędne czynności, żeby umożliwić Beneficjentom jak najszybsze ponowne złożenie oświadczeń w ramach Programu".
- W kryzysie wywołanym pandemią COVID-19 przewlekłe prowadzenie przez PFR postępowań wyjaśniających, w sytuacji gdy wyłączną przyczyną wadliwej decyzji był błąd w formularzu bankowym, nie leży w interesie publicznym, generując po stronie przedsiębiorców znaczne szkody. Mając na uwadze dobro obrotu gospodarczego oraz sytuację finansową przedsiębiorców, w ocenie Rzecznika MŚP zasadne jest niezwłoczne zakończenie przez PFR postępowań wyjaśniających w ramach Tarczy 1.0 i zwolnienie przedsiębiorców z obowiązku ponoszenia nadmiarowych obciążeń - uważa Adam Abramowicz.