Kurs gazu ziemnego z dostawą na luty spadł poniżej 52 eruo za za 1 MWh (243 zł). Na początku trzeba było zapłacić za nie 77 euro, a w sierpniu 2022 roku aż 343 euro. Sytuacja podobnie kształtuje się w Polsce, na Giełdzie gaz notuje się na poziomie 283,05 zł, podczas gdy na początku stawka wynosiła 314,77 zł, a sierpniu dochodziła do 1477,38 zł.
Spadki cen wynikają z relatywnie łagodnej zimy, wobec czego nie było potrzeby opróżniania magazynów (w Polsce są one wypełnione w 95,5 proc.). Zredukowana także ryzyko odcięcia od dostaw w przyszłości.
Zmiany cen nie oznaczają jednak obniżek dla wszystkich - odbiorcy "domowi" rozliczani są na podstawie zamrożonej stawki w wysokości 200,17 zł, duże przedsiębiorstwa mają rachunki zbliżone do cen rynkowego kursu. Pozostali opierają się w wiekszości na cenniku "Gaz dla Biznesu", który w przypadku wahań w dół nie jest tak sprawnie aktualizowany jak w przypadku podwyżek.
Eksperci prócz braku aktualizacji cen wskazują także, że stawki nakładane przez PGNiG OD są zbyt wysokie względem odbiorców w porównaniu do cen kształtujących się na rynku. Jako problem wskazywane jest również uniemożliwienie własnego zakupu gazu na Giełdzie czy importowania go - ograniczają to obowiązujące przepisy.
PGNiG OD odpowiada natomiast, że polityka cenowa kształtowana jest dużym wyprzedeniem, a zmiany na rynku w krótkiej perspektywie nie mają bezpośredniego wpływu na poziom cennika.