Aktualizacja: 03.07.2025 09:03 Publikacja: 14.04.2023 18:49
Foto: AdobeStock
- Zamknięcie granicy wpłynęło dewastująco na moja firmę, a na żadną pomoc nie mogę liczyć – przyznaje Aneta Hrybińska, prowadząca agencję celną w Kuźnicy. Było to jej jedyne źródło utrzymania. W przypadku firmy pani Anety szkody mogą być jeszcze bardziej dotkliwe, niż w przypadku sklepów, hoteli czy restauracji zarabiających dotychczas na gościach z Białorusi.
- Jeśli sytuacja się przedłuży, banki cofną mi swoje gwarancje. A przecież taka gwarancja jest moim narzędziem pracy, bo w imieniu moich klientów składam zabezpieczenie należności importowych i uiszczam je – tłumaczy pani Aneta.
Mikro, małe i średnie firmy, które chcą rozwijać się odpowiedzialnie, wdrażając zasady dostępności w swoich prod...
67 proc. małych i średnich firm budowlanych doświadcza problemów z płynnością finansową. Tylko co trzecie przeds...
O ponad pół miliarda złotych wzrosło w ciągu zaledwie roku zadłużenie jednoosobowych działalności gospodarczych...
Czy ubezpieczenie OC jednoosobowej działalności gospodarczej jest obowiązkowe? To zależy.
Za nami pierwsza rozgrywka przed unijnym trybunałem w sprawie stosowania wskaźnika WIBOR przy kredytach złotówko...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas