Jedną z gałęzi biznesu, które dotknięte są zmianami klimatycznymi jest produkcja chemii — w Polsce ich głównym przedstawicielem jest grupa Azoty. – Zmiana warunków atmosferycznych (zewnętrznych) wpływa na sposób regulacji prowadzenia procesów chemicznych, np. instalacje chemiczne wykorzystują do procesów wodę chłodniczą, która jest schładzana głównie w chłodniach kominowych i chłodniach wentylatorowych przy udziale powietrza atmosferycznego. Wysokie temperatury zewnętrzne, szczególnie w okresach letnich, obniżają efektywność procesu chłodzenia wody, co przekłada się na zmniejszenie efektywności pracy instalacji chemicznych – informuje Monika Darnobyt, rzeczniczka prasowa Azotów.
Wobec tego przedsiębiorstwo musi stale kontrolować nowe warunki pogodowe i reagować na nie zmieniając właściwości swoich produktów tak by były skuteczne w nowych okolicznościach. Z drugiej jednak strony, wyższe temperatury skutkują wydłużającym okresem wegetacji roślin, a to zwiększa zużycie nawozów.
– Poprzez niesprzyjające, zmienne warunki pogodowe może jednak dochodzić do zakłóceń w dostawach naszych produktów do kontrahentów oraz w dostawach materiałów do zakładów grupy niezbędnych w procesie produkcyjnym. Nie bez znaczenia jest ewentualne wystąpienie suszy, która może uniemożliwić pobór wody do celów produkcyjnych oraz odprowadzanie zasolonych wód do wód powierzchniowych – podkreśla Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy firmy JSW. Przyznał on, że wysokie temperatury latem mogą mieć wpływ na działanie klimatyzacji wyrobisk górniczych.
Zmiany klimatyczne mogą mieć także wpływ na własność materialną przedsiębiorstw — wysokie temperatury, nagłe opady mogą skutecznie zniszczyć instalacje i urządzenia, które znajdują się na zewnątrz. To znowu wywołuje kosztowne straty po stronie firmy. Patrząc „na plusy” więcej ciepłych dni zmniejsza wydatki związane z ogrzewaniem w wielu firmach, przy czym, upalne lata, które panują w Europie w ostatnich latach rozpowszechniają klimatyzację, a ta znowu wywołuje kolejne wydatki.
Zmiany klimatyczne są nieuniknione, zarówno z perspektywy konsumenta jak i przedsiębiorcy. Wszyscy tak samo musimy dostosowywać się do skutków, które ze sobą niosą. Jednak obie strony mogą przyczynić się do tego by ograniczać ich skutki.