Ci Ukraińcy, którzy nie mogą pozwolić sobie na zakup samochodu w swoim kraju, od kilku lat kupują używane i o wiele tańsze auta za granicą, przeważnie w Polsce lub na Litwie.
By uniknąć wysokiego cła przywozowego, rejestrują je jako współwłaściciele z obywatelami tych państw, dzięki czemu mogą korzystać z pojazdów na Ukrainie przez rok. Po upływie roku taki samochód musi być wywieziony za granicę, po czym można nim wjechać z powrotem na Ukrainę. Kierowcy domagają się między innymi zerowej stawki celnej na wwóz na Ukrainę używanych samochodów z zagranicy, wprowadzenie prostych mechanizmów legalizacji wwiezionych już pojazdów oraz zaprzestania policyjnych szykan wobec ich właścicieli.