Masz w firmie używany komputer, telefon, meble, których chcesz się pozbyć? Lepiej zrobić to w grudniu. Ustawodawca przygotował bowiem noworoczną niespodziankę dla przedsiębiorców – stary sprzęt będzie opodatkowany bez względu na to, ile czasu był użytkowany w firmie. To niekorzystna zmiana, obecnie bowiem używane towary mogą być zwolnione z VAT (dotyczy to rzeczy, przy zakupie których nie mogliśmy odliczyć podatku naliczonego).
– Załóżmy, że przedsiębiorca kupił w maju na Allegro komputer od osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej, czyli bez VAT – mówi Tobiasz Dolny, doradca podatkowy z kancelarii FL Tax. – W grudniu może go sprzedać bez podatku. Z definicji towarów używanych wynika bowiem, że zwolnienie przysługuje na rzeczy ruchome wykorzystywane w firmie przez pół roku. Jeśli jednak będzie czekał do stycznia, musi naliczyć 23 proc. VAT.
Niekorzystna zmiana
– Od nowego roku opodatkowana będzie sprzedaż wszystkich rzeczy ruchomych wykorzystywanych w działalności opodatkowanej, nawet jeśli podczas ich zakupu przedsiębiorca nie odliczał VAT naliczonego – tłumaczy Kinga Baran, doradca podatkowy z kancelarii Mazars Audyt. – Nieważne, czy były używane krócej niż pół roku czy dłużej. Dotyczy to także sprzętu nabytego w 2013 r. i wcześniej, ustawodawca nie przewidział bowiem żadnych przepisów przejściowych.
Marcin Brzezin, doradca podatkowy z Crido Taxand, dodaje, że obciążona VAT będzie również sprzedaż sprzętu wykorzystywanego zarówno w działalności opodatkowanej i zwolnionej. – Jeśli więc lekarz wykonuje oprócz zwolnionych z VAT usług medycznych także czynności opodatkowane, np. operacje plastyczne, powinien naliczyć VAT przy sprzedaży wykorzystywanego w obu rodzajach działalności sprzętu, np. telefonu, ksero albo mebli.
Dla kogo zwolnienie
– Kłopot będą miały też instytucje finansowe (np. banki), które oprócz podstawowej zwolnionej z VAT działalności wykonują inne opodatkowane usługi – mówi Marcin Brzezin. – Nowe regulacje mogą być natomiast korzystne dla tych, którzy wykonują wyłącznie działalność zwolnioną. Lekarz, który zajmuje się tylko usługami medycznymi, będzie mógł sprzedać sprzęt ze zwolnieniem, nie czekając pół roku – jak to jest teraz.
A co z samochodami osobowymi? Teraz po pół roku można je sprzedać bez VAT, nawet jeśli przy zakupie skorzystaliśmy z częściowego odliczenia (np. 60 proc., nie więcej niż 6 tys. zł). – W projekcie rozporządzenia minister finansów proponuje zwolnienie przy sprzedaży takich samochodów – mówi Kinga Baran. – W uzasadnieniu projektu zastrzega jednak, że ta koncepcja może się jeszcze zmienić, w zależności od tego, jakie będą zasady odliczania VAT od firmowych aut.