Reklama
Rozwiń

Wpierw zachęty, potem kary - kontrolę samozatrudnienia komentuje Tomasz Pietryga

Test przedsiębiorcy to pistolet, którym państwo może „odstrzelić" tysiące obywateli, doprowadzając ich wraz z rodzinami na skraj finansowej katastrofy.

Publikacja: 29.04.2019 08:05

Wpierw zachęty, potem kary - kontrolę samozatrudnienia komentuje Tomasz Pietryga

Foto: Fotolia.com

Widmo testu przedsiębiorcy, restrykcyjnego narzędzia, które pozwoli zdecydować urzędnikom, kto jest przedsiębiorcą, a kto nie, straszy od miesięcy. Przedstawiciele władzy najpierw odżegnywali się od celów fiskalnych tego rozwiązania, wskazując na konieczność uporządkowania rynku pracy, by później trochę je przypudrować, usuwając z rządowych dokumentów groźnie brzmiące sformułowanie. Samozatrudnieni jednak nie mają złudzeń – państwo wzięło ich na celownik – klucząc, będzie próbowało wprowadzić groźny mechanizm w nieco ukrytej formie.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Podatki
Uwaga, firmy - MF opublikowało dokumentację API KSeF 2.0
Podatki
Gdy ZUS zmieni zlecenie na etat, trzeba zająć się podatkiem
Podatki
Cyfrowa rewolucja w podatkach – kłopoty czy korzyści dla firm?
Podatki
Fiskus przyłapał doradcę podatkowego na rozliczaniu w koszty wydatków na drogie ubrania, meble i wycieczki
Podatki
Ważne zmiany w kontroli podatników. Cały Sejm za
Podatki
Fundusze inwestycyjne i spółki holdingowe. Łatwiej będzie o zwolnienie z CIT