Prawo krajowe nie może wbrew normom wspólnotowym uznawać olejów smarowych za wyroby akcyzowe zharmonizowane i obejmować ich podatkiem takim samym jak wspólnotowa akcyza w sytuacji, gdy ustawodawca unijny wyraźnie wyłączył tę określoną grupę produktów z katalogu wyrobów akcyzowych. Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 22 marca 2011 r., którego uzasadnienie zostało właśnie opublikowane (sygn. I GSK 132/10).

Ten wyrok jest ważny, bo w stosunku do wcześniejszych orzeczeń NSA poszedł o krok dalej i wyraźnie rozstrzygnął spór, czy polska akcyza na oleje smarowe, która jest „przypadkowo" zbieżna – jak twierdzą organy podatkowe – z akcyzą zharmonizowaną, nie narusza regulacji wspólnotowych. Niektóre wcześniejsze korzystne dla podatników orzeczenia (sygn. I GSK 1171/09) ograniczały się bowiem do stwierdzenia, że polski ustawodawca nieprawidłowo zaliczył do wyrobów akcyzowych zharmonizowanych oleje smarowe wykorzystywane do innych celów niż jako oleje silnikowe lub grzewcze.

W wyroku z marca sąd wyraźnie przyznał rację powszechnemu stanowisku ekspertów podatkowych, że już sama zbieżność konstrukcyjna (stawka, przepis, nazwa) polskiej akcyzy z akcyzą zharmonizowaną przesądza o tym, że podatek akcyzowy od olejów smarowych pobierany był nienależnie. NSA potwierdził również, że przyjęte w prawie polskim rozwiązania spowodowały zwiększenie ilości formalności związanych z przekroczeniem granic w handlu między państwami członkowskimi i naruszyły wynikający z art. 90 TWE zakaz dyskryminowania wyrobów pochodzących z innych państw UE. I choć od 1 marca 2009 r. obowiązuje nowa ustawa o podatku akcyzowym, to tezy NSA sformułowane na gruncie nieobowiązujących już przepisów pozostają nadal aktualne. Potwierdzeniem jest chociażby wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z 11 stycznia 2011 r. (sygn. I SA/Sz  638/10).

A ponieważ jest to kolejny wyrok NSA potwierdzający w omawianym zakresie niezgodność polskich regulacji z prawem wspólnotowym, to można już mówić o ukształtowanej linii orzeczniczej. Dlatego wydaje się, że do rozstrzygania kolejnych spraw dotyczących akcyzy od olejów smarowych nie jest już konieczne występowanie z pytaniem prejudycjalnym do Trybunału Sprawiedliwości UE ani kierowanie zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia w drodze uchwały NSA.

Autor jest menedżerem w Ernst & Young

Czytaj również:

Zobacz serwis:

Podatki i księgi » Akcyza » Paliwa i oleje