Przedsiębiorcy często prowadzą działalność w wynajętych lokalach. Gdy pojawiają się problemy i działalność trzeba ograniczyć, pierwsze co robią, to rezygnują z najmu.

Tyle że nie zawsze wynajmujący zgadza się na przedterminowe rozwiązanie umowy. A to oznacza, że przedsiębiorca musi nadal płacić za lokal (czynsz i opłaty eksploatacyjne), mimo że teraz pomieszczenie to stoi puste.

Organy podatkowe zgadzają się na zaliczenie takich wydatków do kosztów podatkowych. Przykładem jest [b]interpretacja Izby Skarbowej w Bydgoszczy (z 18 marca 2010 r., ITPB3/423-821/09/MK)[/b] bezpośrednio odnosząca się do takiej sytuacji. Izba przypomniała, że ponoszone przez podatników wydatki dzielą się na bezpośrednio i pośrednio związane z uzyskiwanymi przychodami.

Do tych pierwszych należą takie, których poniesienie przekłada się wprost na uzyskanie konkretnych przychodów. Do drugich – takie, które nie pozostają wprawdzie w uchwytnym związku z konkretnymi przysporzeniami, ale są racjonalnie uzasadnione jako prowadzące do ich osiągnięcia. Zalicza się do nich m.in. koszty ogólnego zarządu i administracyjne, wydatki na utrzymanie obiektów, obsługę prawną.

[ramka][b]Przykład[/b]

Pan Mateusz wynajmował dwa pomieszczenia na magazyny. Ponieważ musiał ograniczyć produkcję, okazało się, że jeden z magazynów nie jest mu już potrzebny. Umowę najmu podpisał na czas określony, ma ona trwać do końca 2011 r. Wynajmujący nie zgodził się na jej wcześniejsze rozwiązanie.

Pan Mateusz musi zatem jeszcze przez ponad rok uiszczać opłaty za pusty magazyn. Ponoszone przez niego wydatki są pośrednimi kosztami uzyskania przychodów.

Dla ich rozliczenia nie ma znaczenia to, że pan Mateusz podjął decyzję o zaprzestaniu wykorzystywania magazynu.[/ramka]

Z pustym lokalem może zostać również wynajmujący, bo np. zakończyła się trwająca wcześniej umowa i nie znalazł nowego najemcy. Organy podatkowe uważają, że wydatki związane z jego posiadaniem i utrzymaniem mogą być kosztem podatkowym.

[b]W interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 9 marca 2010 r. (IPPB1/415-14/10-2/ES) czytamy: [/b]„w przypadku czasowego zaprzestania wynajmu lokalu (budynku), jeżeli wnioskodawczyni w istocie udowodni, że czyniła starania dla pozyskania najemców, czyli nie zrezygnowała z najmu i lokal nie służył zaspokajaniu własnych potrzeb, koszty poniesione w tym okresie w związku z utrzymaniem tego lokalu mogą być uznane za koszty uzyskania przychodów”.