20 maja 2010 r. zapadł przełomowy [b]wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego (I FSK 1444/09)[/b], w którym sąd uznał za prawnie dopuszczalną możliwość przesyłania faktur mejlem (np. w formacie PDF).

Po wydrukowaniu faktura nabiera takiej samej mocy prawnej jak tradycyjna wysłana pocztą albo kurierem. Wyrok ten zapadł w indywidualnej sprawie.

Nie ma więc charakteru powszechnej wykładni prawa. Część przedsiębiorców stosuje go, część czeka na ruch ze strony Ministerstwa Finansów, które będzie musiało zmienić obecne przepisy o fakturowaniu tak, aby dostosować je do [b]zmian w dyrektywie 2006/112/WE wprowadzonych dyrektywą 2010/45/UE z 13 lipca 2010 r.[/b]

Wyrok ten (ani też dyrektywa) nie dotyczy jednak rachunków. Tymczasem wystawia je zamiast faktur sporo małych firm. To, czy ci przedsiębiorcy będą mogli przesyłać rachunki pocztą elektroniczną, zależy od ministra finansów i jego decyzji o zmianie przepisów jednego z rozporządzeń.

Faktura VAT nie musi być podpisana odręcznie. Dzięki temu NSA mógł uznać, że brak wymogu podpisu dotyczy zarówno tradycyjnych faktur papierowych, jak i faktur przesyłanych mejlem. Oba dokumenty po wydrukowaniu nie muszą być podpisane odręcznie i oba mają taką samą moc prawną. Tego sposobu rozumowania nie można zastosować wobec rachunków, które wystawiają przedsiębiorcy, jeśli nie są zobowiązani do wystawiania faktur VAT. 

Minister finansów, działając na podstawie art. 87 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=582ECDA0581859658EA2BD1E83B507D8?id=176376]ordynacji podatkowej[/link], określił w rozporządzeniu z 22 sierpnia 2005 r. zakres informacji, które muszą być zawarte w rachunkach.

Elementami rachunku są m.in. „czytelny podpis wystawcy rachunku oraz odcisk pieczęci wystawcy rachunku, jeżeli się nią posługuje”. Do momentu zmiany przepisów tego rozporządzenia nie ma więc możliwości wysyłania mejlem rachunków w formacie PDF bez podpisu elektronicznego.

Tymczasem liczba firm zainteresowanych taką możliwością może gwałtownie wzrosnąć. Jeszcze niedawno limit obrotów powodujący „przejście na VAT” wynosił 50 tys. zł. W 2010 r. ze zwolnienia z VAT mogli skorzystać podatnicy, u których łączna wartość sprzedaży opodatkowanej w 2009 r. nie przekroczyła

100 tys. zł. Od 1 stycznia 2011 r. możliwość taką uzyskają podatnicy, u których wartość sprzedaży opodatkowanej nie przekroczy łącznie w 2010 r. kwoty 150 tys. zł.

[i]Autor jest prawnikiem kancelarii welsyng.pl[/i]