[b]Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 16 grudnia 2009 r. (nr IPPB1/415-678/09-6/JB).[/b]
Z pytaniem wystąpił przedsiębiorca, którego firma zajmuje się wynajmem sprzętu oświetleniowego. W maju 2008 r. organy podatkowe sprawdziły jego transakcje z jednym z kontrahentów. Przyczyną było wykazanie przez niego strat i wystąpienie o zwrot podatku.
Okazało się, że w ewidencji kontrahenta ujęta jest jako koszt faktura nr 270/2007 na kwotę 5500 zł (netto), której wnioskodawca nie zaksięgował. Wnioskodawca wyjaśnił, że taką fakturę rzeczywiście wystawił, ale została ona anulowana. Sytuacja wyglądała następująco. Kontrahent zwrócił się o wypożyczenie rzutników w celu pokazania klientowi (miał on podjąć decyzję, czy urządzenia spełniają jego oczekiwania). Rzutniki zostały udostępnione bezpłatnie i miały być po trzech dniach zwrócone. Zostały jednak oddane dopiero po dwóch tygodniach. Kontrahent tłumaczył, że przetrzymała je firma, dla której miał świadczyć usługę. Wnioskodawca wystawił więc fakturę za dodatkowe koszty związane z przetrzymaniem rzutników. Po dwóch dniach otrzymał telefon od kontrahenta, że jego klient odmawia zapłaty. Jednocześnie kontrahent oznajmił, że nie zamierza płacić z własnej kieszeni, dlatego zniszczy oryginał faktury i sprawę uważa za zamkniętą. Wnioskodawca nie chciał walczyć przed sądem o swoje prawa. Wystawił więc inną fakturę z numerem 270/2007. Gdy się dowiedział, że kontrahent ujął fakturę, która miała zostać zniszczona, zażądał wyjaśnień. Ten zobowiązał się do korekty.
Wnioskodawca pyta, czy powinien płacić podatek dochodowy wraz z odsetkami. Jego zdaniem nie, bo w rzeczywistości nie wykonał żadnej usługi.
Izba skarbowa nie zgodziła się z tym stanowiskiem. Wskazała, że za [b]przychód z działalności gospodarczej uważa się kwoty należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane.[/b] Za datę powstania przychodu uważa się datę wykonania usługi, nie później niż dzień wystawienia faktury albo uregulowania należności. W rozpatrywanej sprawie istotne jest, że doszło de facto do wypożyczenia rzutników, co znalazło odzwierciedlenie w wystawionej fakturze. Ponadto sporna faktura nadal istnieje w obrocie prawnym.