Służby skarbowe ostatnio energicznie wzięły się do zwalczania oszustów. Uzbrojone w coraz to nowsze narzędzia prawne i techniczne, starają się – nie bez sukcesów – zwalczać patologie podatkowe.
Jednym z tych narzędzi jest obowiązująca od roku tzw. klauzula obejścia prawa. Pozwala ona podważyć korzyści podatkowe z budowanych w sztuczny sposób struktur biznesowych. Ale fiskus nie zamierza odpuszczać ścigania należności sprzed wejścia w życie tej klauzuli. Ostatnio coraz częściej kontrolerzy kwestionują różne rozliczenia podatników, używając do tego celu przepisu art. 199a ordynacji podatkowej. Mówi on, że jeśli doszło do maskowania ukrytej czynności, to nie należy brać pod uwagę pozorów, ale raczej to, co zamierzano ukryć.