Średnio o dwa miesiące skrócił się proces konsultacji projektów, a o ponad miesiąc vacatio legis przepisów podatkowych. Takie są wnioski z raportu firmy doradczej PwC.
Autorzy porównali dwa okresy: 2012–2017 oraz 2018–2022. Wyszło im, że w pierwszym proces legislacyjny nowelizacji przepisów o VAT, PIT i CIT (okres od publikacji projektu ustawy do dnia ogłoszenia) trwał 180 dni. W drugim tylko 120 dni. Vacatio legis (okres między publikacją aktu prawnego a jego wejściem w życie) zostało skrócone z 50 do 15 dni.
Szybciej nie zawsze znaczy lepiej – wskazują doradcy z PwC. Podkreślają, że konsultacje projektów to kluczowy etap tworzenia dobrego i zrozumiałego prawa. Skrócenie czasu na przygotowanie i wdrożenie zmian, często dotyczących rozpoczętych już projektów biznesowych, powoduje chaos i zamieszanie.
Przykłady? Choćby przepisy wprowadzające mechanizm pay-and-refund (pobór podatku u źródła, a następnie wnoszenie o zwrot nadpłaty). Firmy miały tylko 38 dni na przygotowanie się do jego stosowania. Ponieważ nowe przepisy budziły wiele wątpliwości, były aż sześć razy odraczane. Równocześnie pracowano nad ich zmianą.
Z podatkiem u źródła wiąże się także inna, ekspresowa zmiana. Otóż przepisy o tym, że będzie zajmował się nim Lubelski Urząd Skarbowy, zostały ogłoszone dwa dni przed wejściem w życie. Zaskoczyły też samych urzędników. Spowodowało to opóźnienia w rozpatrywaniu spraw i chaos organizacyjny.
Czytaj więcej
Od soboty 1 lipca zacznie obowiązywać pakiet SLIM VAT 3, który ma realizować postulaty zgłaszane...
Przedsiębiorcy w ostatniej chwili dowiedzieli się też o przedłużeniu terminu na roczne rozliczenie CIT – dziesięć dni przed jego upływem.
Kolejna niemiła niespodzianka to obowiązek sporządzania strategii podatkowych za 2020 r., który został wprowadzony w… 2021 r. Argumenty o zasadzie niedziałania prawa wstecz nie pomagały, bo Ministerstwo Finansów twierdziło, że można od niej odstąpić w razie ważnego interesu publicznego.
Są jednak też pozytywne przykłady. Przedsiębiorcy dostali bowiem dużo czasu na przygotowanie się do Krajowego Systemu e-Faktur, czyli raportowania transakcji do centralnego rejestru prowadzonego przez fiskusa. KseF na razie jest dobrowolny, obowiązkowy stanie się dopiero 1 lipca 2024 r. Umożliwia to zapoznanie się z zasadami stosowania nowego systemu.
Firmy miały też sporo czasu na wprowadzenie Jednolitego Pliku Kontrolnego. Ustawa została przyjęta po 460 dniach od pojawienia się projektu. Obowiązek prowadzenia rejestrów w formie JPK został też rozłożony w czasie. Już jednak schematy, na podstawie których przedsiębiorca musiał dostosować systemy informatyczne, były udostępniane zaledwie na kilka dni przed rozpoczęciem ich obowiązywania. I wiele razy zmieniane.
Jakie są wnioski z raportu? W Polsce potrzebne są rozwiązania prawne, które chroniłyby podatników przed skutkami pospiesznie przygotowanej legislacji. Wzorem do naśladowania jest Estonia, która w kodeksie podatkowym wprost zobowiązała się do przestrzegania 6-miesięcznego vacatio legis w ustawach o daninach publicznych. Generalnie jednak, porównując Polskę do innych krajów europejskich, wcale nie wypadamy źle – podsumowują autorzy.