Rzecznik praw obywatelskich Irena Lipowicz złożyła wczoraj wniosek o stwierdzenie niezgodności z ustawą zasadniczą przepisów obciążających najwyższą stawką VAT wydawnictwa elektroniczne.
E-booki są opodatkowane 23-proc. VAT, podczas gdy za tradycyjną książkę płacimy tylko 5-proc. podatek.
– Uznaliśmy, że budzi to wątpliwości z punktu widzenia konstytucyjnej gwarancji równości – mówi „Rz" Mirosław Wróblewski, dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego i Międzynarodowego w Biurze RPO.
Jak podkreślono we wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, nie jest dopuszczalne tworzenie przepisów, które różnicują sytuację prawną podmiotów będących w takiej samej sytuacji faktycznej. Takie zróżnicowanie powoduje natomiast nieuwzględnienie publikacji elektronicznych w regulacjach ustanawiających ulgi w VAT.
Może to dyskryminować część adresatów tego rozwiązania. Niższa stawka prowadzi bowiem do uprzywilejowania producentów towarów, które są nią objęte.
– Samo zastosowanie 5-proc. stawki VAT na książki i czasopisma nie budzi wątpliwości – uważa Mirosław Wróblewski. – Uzasadnieniem jest wartość niematerialna wydawnictw. Mają ją także e-booki. O wysokości stawki nie powinien więc decydować nośnik, na którym jest zapisana publikacja.
Skąd takie zróżnicowanie stawek w polskich przepisach? Winne są przede wszystkim unijne regulacje, z których wynika, że udostępnianie elektronicznych książek i gazet to usługa bez prawa do preferencyjnej stawki.
Niektóre państwa się jednak nimi nie przejmują. Podatek na elektroniczne wydawnictwa obniżyły Francja i Luksemburg. Komisja Europejska skierowała skargę na nie do Trybunału Sprawiedliwości UE. Sama jednak zastanawia się nad rozwiązaniem tego problemu. Jak zapowiedział na naszych łamach („Rzeczpospolita" z 28 października) unijny komisarz ds. podatków Algirdas Szemeta, prawdopodobnie do końca roku Komisja Europejska przedstawi koncepcję opodatkowania wydawnictw elektronicznych. Polskie Ministerstwo Finansów zamierza natomiast poprzeć rozszerzenie możliwości stosowania niższej stawki na e-booki.
Z ustawy o VAT wynika, że obniżoną, 5-proc. stawką można opodatkować książki drukowane oraz wydawane na dyskach, taśmach i innych nośnikach. Niższy, 5-proc. VAT zapłacimy także podczas zakupu czasopism specjalistycznych. Jeśli prasa nie spełnia warunków z definicji takiego czasopisma, możemy ją opodatkować 8-proc. stawką.
Zapewnij sobie stały dostęp do specjalistycznej wiedzy rp.pl/prenumerata